Dane z publikacji Międzynarodowego Instytutu Studiów Strategicznych The Military Balance pokazują, że Stany Zjednoczone mają zdecydowanie największą na świecie flotę okrętów podwodnych z napędem jądrowym. Amerykanie mają do dyspozycji 66. takich jednostek, podczas gdy Rosja ma mniej niż połowę tej liczby.

Inne kraje daleko za USA

W armii Putina jest 31. okrętów podwodnych z napędem jądrowym. Na trzecim miejscu znalazły się Chiny, które na początku 2024 r. miały w swoim arsenale 12. jednostek z napędem atomowym. 10. okrętów z napędem jądrowych jest na uzbrojeniu Wielkiej Brytanii, natomiast Francja ma ich 9. W zeszłym tygodniu w Visakhapatnam w Andhra Pradesh Indie zaprezentowały swój drugi okręt podwodny z napędem atomowym. Krajowo wyprodukowany okręt jest uzbrojony w pociski balistyczne o zasięgu rażenia 750 kilometrów, donosi South China Morning Post. Dwa okręty podwodne, z których pierwszy został zwodowany w 2009 r., dają krajowi możliwość wystrzeliwania broni jądrowej z lądu, powietrza i morza, a to jest ważny czynnik w jego strategii odstraszania, według ministra obrony Rajnatha Singha.

Reklama

Świat się zbroi

Niedługo kolejne kraje będą miały okręty podwodne z napędem jądrowym. W zeszłym roku Stany Zjednoczone zgodziły się sprzedać Australii trzy amerykańskie okręty podwodne z napędem jądrowym klasy Virginia. Australijczycy mają dostać obiecane jednostki na początku lat 30. XXI wieku. W razie potrzeby dwa kolejne mogą być sprzedane w późniejszym terminie.

Brazylia będzie kolejnym krajem, który w przyszłości nabędzie okręty podwodne z napędem atomowym. Planuje rozpocząć budowę pierwszego okrętu tej klasy w 2025 r. w ramach partnerstwa z Francją.

ikona lupy />
Oto sześć państw które mają okręty podwodne z napędem atomowym / statista.com