Jak napisano w dokumencie, który Frost zamieścił na Twitterze, kolejne rundy negocjacyjne będą się odbywać w sierpniu i we wrześniu - o ile sytuacja epidemiczna na po pozwoli, na przemian w Brukseli i Londynie.

Zgodnie z przedstawionym harmonogramem, następna - siódma - runda odbędzie się w dniach 17-21 sierpnia w Brukseli, a kolejne 7-11 września w Londynie i od 28 września do 2 października znów w Brukseli. W miarę potrzeby mogą być one uzupełnione spotkaniami głównych negocjatorów - czyli Frosta i Michela Barniera - oraz ich zespołów w węższym formacie, na co przeznaczono tygodnie między 24 a 31 sierpnia oraz 14 a 21 września.

Przedstawienie przez Frosta harmonogramu negocjacji zmniejsza prawdopodobieństwo, że Wielka Brytania zerwie negocjacje, czym wcześniej groziła, jeśli nie dostrzeże w nich postępu.

Wielka Brytania i UE powinny przed końcem roku, gdy upłynie okres przejściowy po brexicie, zawrzeć umowę regulującą ich przyszłe stosunki, w tym zwłaszcza handlowe, gdyż w przeciwnym razie od 1 stycznia 2021 roku w handlu między nimi będą mogły obowiązywać cła i inne bariery.

Reklama

Jednak jak dotychczas po każdej zakończonej rundzie negocjacyjnej Frost i Barnier zgadzali się głównie w tym, że nie osiągnięto postępu, a między stronami pozostają duże rozbieżności. Pod koniec czerwca Wielka Brytania oficjalnie zakomunikowała, że nie zwróci się o przedłużenie okresu przejściowego.