Rosyjski premier wymienił budowę autostrad, rozbudowę sieci energetycznej oraz projekty związane z zaopatrzeniem w wodę. Powiedział, że połowa przewidzianych środków inwestycyjnych ma zostać przekazana jeszcze w tym roku.
Agencja dpa pisze, że niespełna pięć lat po aneksji Krymu ( w 2014 r.) Rosja chce "podbudować swe roszczenia do tego czarnomorskiego półwyspu masywnymi inwestycjami".
Po aneksji Krymu przez Rosję Ukraina stopniowo wstrzymała dostarczanie na półwysep wody, gazu i energii elektrycznej. Teraz Krym jest całkowicie zadany na zaopatrzenie z Rosji. Moskwa informuje, że zainwestowała już w projekty infrastrukturalne na Krymie 45 miliardów rubli i stworzyła tam dziesiątki tysięcy miejsc pracy.
W zeszłym roku otwarty został most nad Cieśniną Kerczeńską, łączący Krym z Rosją. Według oficjalnych danych jego budowa kosztowała ponad 3 mld euro. Jeszcze w tym roku do eksploatacji oddana ma zostać część kolejowa mostu.
>>> Polecamy: Szczyt w Polsce bez Iranu, ale przyjedzie niemal cały Bliski Wschód