Uczestnicy mityngu, który odbył się pod hasłem "Rok Zełenskiego. Rok rewanżu. Stop rewanżowi", domagają się m.in. "zakończenia rewanżu prorosyjskich sił i polityki kapitulacji w kwestii zakończenia wojny w Donbasie" oraz intensyfikacji zbliżenia Ukrainy z UE i NATO - pisze Ukraińska Prawda. Apelują także o zwolnienie i ukaranie szefa biura prezydenta Andrija Jermaka.

Po zakończeniu manifestacji na Majdanie Niepodległości kolumna jej uczestników przeszła pod budynek, w którym według nich mieszka Zełenski. Tam na ogrodzeniu zawieszono transparenty z ich żądaniami i z symboliką nacjonalistycznej partii Korpus Narodowy - dodaje Ukrinform. Podczas przemarszu śpiewano patriotyczne pieśni i skandowano hasło "Sława Ukrainie, sława bohaterom".

Według agencji Interfax-Ukraina przed budynkiem zgromadziło się około tysiąca osób z symbolami różnych ugrupowań. Na miejscu odpalono race i odśpiewano hymn państwowy - dodaje. Następnie ogłoszono koniec akcji.

W związku z mityngiem w centrum Kijowa policja wzmocniła w niedzielę środki bezpieczeństwa.

Reklama

W środę minął rok od zaprzysiężenia Wołodymyra Zełenskiego na prezydenta Ukrainy.

Z Kijowa Natalia Dziurdzińska (PAP)