Organizacja podkreśliła, że obowiązujące od trzech miesięcy porozumienie, które umożliwiło handel zbożem z Ukrainy, powinno zostać w listopadzie przedłużone, ponieważ leży to w interesie całej globalnej społeczności.
"(Wiąże się z tym) pilna (potrzeba) zapewnienia bezpieczeństwa żywnościowego na całym świecie i złagodzenia cierpienia miliardów ludzi, spowodowanego globalnym kryzysem kosztów utrzymania. Jeżeli żywność i nawozy nie trafią teraz na światowe rynki, (...) zagrozi to uprawom we wszystkich regionach świata w latach 2023 i 2024 i będzie miało dramatyczny wpływ na produkcję żywności i jej ceny" - czytamy w oświadczeniu ONZ.
Jak podkreślono, od lipca wyeksportowano z regionu Morza Czarnego ponad 9 mln ton zbóż.
10 mln ludzi na świecie nie otrzymało na czas żywności z powodu rosyjskiej agendy politycznej - oświadczyło 24 października MSZ Ukrainy, oskarżając Moskwę o sztucznie wywołane opóźnienia podczas inspekcji statków ze zbożem na Morzu Czarnym. Według resortu od 14 października rosyjscy inspektorzy znacząco wydłużają proces kontroli statków zmierzających do ukraińskich portów w celu załadunku zboża albo wypływających stamtąd z ładunkiem. Wskutek tych działań ok. 165 statków utknęło w kolejce w pobliżu cieśniny Bosfor w Turcji, a liczba ta każdego dnia rośnie.
22 lipca w Stambule przedstawiciele Ukrainy, Rosji, Turcji i ONZ podpisali umowy o odblokowaniu eksportu zbóż z ukraińskich portów przez Morze Czarne i cieśniny tureckie. Porozumienie zawarto na 120 dni (czyli do 19 listopada) z możliwością przedłużenia. Blokada eksportu była skutkiem rosyjskiej inwazji na Ukrainę, rozpoczętej 24 lutego.