Od początku rosyjskiej agresji na Ukrainę dwóch Węgrów nieodpłatnie tłumaczy analizy Ośrodka Studiów Wschodnich. Jeden jest naukowcem, drugi byłym członkiem węgierskiego korpusu dyplomatycznego. Spotykamy się w przerwie kolejnego tłumaczenia, które realizuje Zsombor Zeöld. Jest to raport z przebiegu 223. dnia wojny. Na portalu Válaszonline ukazał się on we wtorek, 5 października.
Z Zsomborem Zeöldem rozmawia Dominik Héjj

Kto wyszedł z inicjatywą tłumaczenia analiz na język węgierski? OSW czy ty?

Inicjatorem tłumaczeń był Miklós Mitrovits, który jest polonistą. Tłumaczenia publikował najpierw na swoim profilu na Facebooku. W pierwszym tygodniu zgłosiłem swoją gotowość do włączenia się i podziału pracy. Wówczas OSW publikowało raporty z przebiegu działań wojennych codziennie.

Reklama

Przez pierwszych 60 dni przetłumaczyliście wspólnie 56 analiz, które opublikowano na Facebooku. Od 25 kwietnia teksty w języku węgierskim są publikowane wyłącznie na Válaszonline.hu, czym szczyci się sama redakcja. Jak doszło do podjęcia tej współpracy? Mieliście problem z dotarciem do mediów, które byłyby zainteresowane publikacją?

Zaczęliśmy się po jakimś czasie zastanawiać, jak dotrzeć do szerszego odbiorcy. Miklós zwrócił się do kilku różnych redakcji z propozycją publikacji, ich nazw nie chciałbym przytaczać. Wszystkie odmówiły. Pomyślałem wówczas, by udać się do Válaszonline.hu.

Válaszonline.hu to portal sympatyzujący z opozycją, który powstał po 2018 r. w konsekwencji decyzji magnata medialnego Lajosa Simicski o wycofaniu się z rynku mediów. Przypomnijmy, że Simicska stworzył system medialny na rzecz Fideszu po 2002 r., kiedy Viktor Orbán przegrał wybory, i miał duży udział w sukcesie wyborczym Fideszu w 2010 r. Potem Simicska z dnia na dzień przeszedł do opozycji, a nazajutrz po wyborach w 2018 r. zrezygnował z walki z Orbánem. Dziennikarze zlikwidowanego tygodnika „Heti Válasz” postanowili stworzyć własny portal informacyjny - Válaszonline.hu. Zdecydowanie opozycyjny wobec władzy.

Tak. I kilka dni po mojej rozmowie z Válaszonline.hu dostaliśmy pozytywną odpowiedź. Obecnie publikujemy trzy teksty tygodniowo.

Swoją pracę wykonujecie nieodpłatnie. Rozumiem przez kilka dni, ale wy to robicie od miesięcy. Dlaczego?

Ośrodek Studiów Wschodnich jest znaną marką, bardzo szanuję jego pracę. Jest doskonała, sam mam wielu znajomych w strukturach OSW. Ale jest coś jeszcze. Jeśli weźmie się pod uwagę to, co dzieje się w węgierskich mediach, jest bardzo ważne, aby mieć narzędzia do walki z rosyjską dezinformacją. Te analizy są takim narzędziem. Jest także komponent osobisty. Byłem pośród tych Węgrów, których zaskoczyła skala tej wojny. Podobnie jak jej cele, w tym terytorialne. Nie sądziłem, że w XXI w. mocarstwo może w ten sposób postępować. Rozmawiałem ze znajomymi z różnych środowisk, także rządowych. Powiedzieli mi wprost - jeśli masz narzędzie i znajomość języka, to zrób coś unikalnego, co pozwoli Węgrom zrozumieć wojnę i przeciwdziałać dezinformacji.
Zsombor Zeöld absolwent stosunków międzynarodowych na Uniwersytecie Loránda Eötvösa w Budapeszcie i europeistyki na Uniwersytecie Jagiellońskim. W latach 2013-2017 attaché prasowy ambasady Węgier w Warszawie​​​​​​​