Szczegóły operacji, w tym liczby dodatkowych sił policyjnych i oddziałów wojska nie zostały sprecyzowane.

Mianowany przez prezydent Zuzaną Czaputovą 25 października nowy premier powiedział, że nie chodzi o szkolenie. "Zdajemy sobie sprawę, że jeśli nielegalna imigracja nie będzie kontrolowana, może to spowodować, że przyjadą do nas problematyczne osoby, które są powiązane ze strukturami terrorystycznymi i które mogą spowodować u nas ogromne problemy. To, co dzieje się w Strefie Gazy, stwarza ogromne zagrożenie dla bezpieczeństwa Słowacji" - powiedział Fico.

Nowy słowacki premier podkreślił, że w ciągu 10 miesięcy w 2023 r. na Słowację dotarło 46 tys. nielegalnych imigrantów. Według ministra spraw wewnętrznych Szutaja Esztoka nielegalna migracja na Słowację wzrosła w tym roku o ponad 700 proc. i należy się spodziewać kolejnej fali migracyjnej.

Piotr Górecki

Reklama