KE zwróciła się do Waszyngtonu o wyjaśnienia
KE podkreśliła w oświadczeniu, że wolność wypowiedzi jest prawem podstawowym w Europie, a także wspólną podstawową wartością zarówno Stanów Zjednoczonych, jak i całego demokratycznego świata. Poinformowała też, że zwróciła się do Waszyngtonu o wyjaśnienia i pozostaje w kontakcie z tamtejszą administracją.
W dokumencie przypomniano, że Unia Europejska jest otwartym, jednolitym rynkiem opartym na określonych zasadach i ma suwerenne prawo do wprowadzania regulacji gospodarczych w oparciu o własne zasady demokratyczne i zobowiązania międzynarodowe. - Nasze przepisy cyfrowe zapewniają wszystkim przedsiębiorstwom bezpieczne, sprawiedliwe i równe warunki działania. Są stosowane w sposób sprawiedliwy i bez dyskryminacji - podkreśliła Komisja, dodając, że w razie potrzeby „zareaguje szybko i zdecydowanie, aby bronić swojej autonomii regulacyjnej przed nieuzasadnionymi środkami”.
Decyzja USA ws. byłego komisarza UE
To reakcja na opublikowany we wtorek przez Departament Stanu USA komunikat o nałożeniu restrykcji wizowych na pięć osób, w tym byłego komisarza oraz szefów brytyjskich i niemieckich organizacji pozarządowych, za działania na rzecz unijnych przepisów cyfrowych. Określono te osoby mianem „radykalnych aktywistów”, pragnących zmusić amerykańskie platformy internetowe do zaakceptowania cenzury.
Amerykański resort zarzucił Bretonowi, że był pomysłodawcą unijnego Aktu o usługach cyfrowych (DSA), regulującego działanie platform i wyszukiwarek internetowych, w tym w zakresie zwalczania dezinformacji i zapewnienia przejrzystości reklam, także politycznych.
Z Brukseli Jowita Kiwnik Pargana