"Proszę sobie przypomnieć, jak dużo mówiono o rejsach z pracownikami z Ukrainy. (...) Jedną z przyczyn tego, że teraz tych rozmów jest mniej, jest to, że na jednym z rejsów testy potwierdziły koronawirusa u pasażera" - pisze Europejska Prawda, dodając, że informację tę potwierdziły jej trzy niezależne od siebie źródła.

Nie sprecyzowano, dokąd leciał samolot, na pokładzie którego wykryto koronawirusa. Do tej pory media informowały o lotach do Finlandii, Niemiec, Austrii i Wielkiej Brytanii.

W poniedziałek także Europejska Prawda napisała, że w niedzielę przybył do Warszawy pierwszy wyczarterowany lot z Kijowa. Z kolei serwis Ukraińska Prawda zaznacza, że informacja o rejsie do Polski napłynęła już po przygotowaniu artykułu, w którym wspomniano o koronawirusie na pokładzie jednego z samolotów.

Ukraińska Prawda podkreśla, że obowiązkowe testy po przylocie przeprowadza Austria.

Reklama

Z Kijowa Natalia Dziurdzińska (PAP)

>>> Czytaj też: Ukraińskie media: Do Warszawy przybył samolot z pracownikami z Ukrainy