"Samolot, który otrzymał rejestrację SP-EXE, jest w świetnym stanie technicznym. Maszyna została wyprodukowana pod koniec roku 2022, a lessorem jest firma BBAM, z którą Enter Air współpracował z sukcesem kilka lat temu, i cieszymy się, że znowu mamy okazję na podjęcie współpracy w ramach leasingu operacyjnego" - powiedział członek zarządu Enter Air Grzegorz Polaniecki, cytowany w komunikacie.

"Samolot przyleciał do Polski z międzylądowaniem w Keflawiku na Islandii, pokonując najpierw rekordowo długi odcinek z Tucson, który miał ponad 8,5 godziny lotu. Ze względu na duże opóźnienia w dostawach, z jakimi zmaga się Boeing, i rozpoczynający się niebawem sezon letni nie mieliśmy czasu na to, by samolot został pomalowany w nasze barwy, dlatego początkowo będzie latał w egzotycznym malowaniu australijskiej linii Bonza Airline, do której miał trafić. W związku z tym ma też niestety niestandardową konfigurację miejsc w samolocie, którą będziemy modyfikować dopiero na jesieni" - dodał Polaniecki.

Reklama

SP-EXE to pierwszy z czterech samolotów 737 MAX 8, które Enter Air zamówił w odpowiedzi na popyt zgłaszany przez touroperatorów. W wysokim sezonie przewoźnik zamierza korzystać z 32 samolotów, wliczając 3 dodatkowe maszyny wynajęte na zasadach wet-lease. Kolejne 2 Boeingi 737 MAX 8 są spodziewane w Polsce jeszcze w maju, a czwarta maszyna na przełomie czerwca i lipca 2023 r.

Enter Air jest największą prywatną linią lotniczą działającą w Polsce. Jest notowany na GPW od 2015 r.; wchodzi w skład indeksu sWIG80.

(ISBnews)