Nowa obwodnica to przede wszystkim ulga dla mieszkańców Oświęcimia, ponieważ cały ruch tranzytowy zostanie wyprowadzony poza centrum miasta. Jak podaje GDDKiA Generalny Pomiar Ruchu przeprowadzony w latach 2020-2021 wykazał, że tym odcinkiem drogi krajowej 44 w ciągu doby przejeżdżało 20 tysięcy samochodów.
Najbardziej zatłoczony był most Jagielloński nad Sołą w Oświęcimiu, którym poruszało się ok. 27,5 tys. samochodów na dobę.
Cały koszty inwestycji to 615 mln zł, z czego część pokryta jest z dotacji: 249 mln zł to dofinansowania ze środków Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko 2014-2020, a 150 mln zł pochodzi z Programu Fundusze Europejskie na Infrastrukturę, Klimat, Środowisko.
Pierwszy fragment już jest oddany do ruchu
Od grudnia kierowcy mogą już korzystać z pierwszego fragmentu nowej trasy. Krakowski Oddział GDDKiA, zdecydował się otworzyć ruch na wschodniej części obwodnicy, między skrzyżowaniami z ulicami Zatorską i Jagiełły. Otwarty fragment oświęcimskiej obwodnicy, o długości ok. 2,2 km, ułatwił przejazd z północnej i wschodniej części Oświęcimia w kierunku Kęt.
Drugi odcinek będzie zaczynać się na rondzie, gdzie z obwodnicą będzie łączyć się ul. Wojewódzką, a kończyć w Jedlinie w gminie Bojszowy.
Reszta tego fragmentu obwodnicy, o długości 3,6 km, zostanie oddana do użytku w późniejszym terminie.
Cała inwestycja 9-kilometrowgo odcinka w ciągu drogi krajowej 44 ma omijającego Oświęcim ma zostać ukończona w połowie 2026 roku.
Obecnie Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad ocenia zaawansowanie robót drogowych na ponad 72 proc., natomiast roboty inżynieryjne i obiekty inżynierskie są gotowe w około 85 proc.
Przebieg trasy
Nowa trasa w całości ominie miasto od południa. Będzie stanowić połączenie z budowaną drogą ekspresową S1 Mysłowice – Bielsko-Biała. Umożliwi też dojazd kierunku Beskidów i na północ do autostrady A4.
W ramach inwestycji powstają trzy mosty (nad Wisłą, nad Sołą i nad Młynówką) oraz zbudowane zostaną nowe ronda turbinowe, które połączą obwodnice z innymi drogami:
- z S1 - węzeł Oświęcim (początek obwodnicy),
- z ul. Wolską w Jedlinie - rondo turbinowe,
- z ul. Wojewódzką w Pławach - rondo turbinowe,
- z ul. Legionów (DW933) - rondo turbinowe,
- z ul. Jagiełły (DW948) - rondo turbinowe
- z ul. Zatorską (obecna DK44, koniec obwodnicy) - rondo turbinowe.
Trasa będzie drogą dwujezdniową, z dwoma pasami ruchu w każdym kierunku po 3,5 m szerokości.
Najtrudniejsze zadanie na całej trasie to przejście pod torami kolejowymi linii Oświęcim – Czechowice-Dziedzice.