Ambasador Rosji przy ONZ Witalij Czurkin powiedział dziennikarzom, że chodzi o "krótki projekt w celu zatwierdzenia" rosyjsko-tureckiego planu o wstrzymaniu walk i negocjacjach w Astanie "pod koniec stycznia". AFP pisze, że za zamkniętymi drzwiami rozpoczęto konsultacje między członkami Rady Bezpieczeństwa ONZ w sprawie rosyjskiej propozycji.

"Mamy nadzieję, że będziemy mogli go przyjąć jednomyślnie jutro (w sobotę)" - dodał dyplomata.

Porozumienie rozejmowe, wynegocjowane dzięki mediacji Rosji, Turcji i Iranu, weszło w życie w nocy z czwartku na piątek. Podpisało je wiele ugrupowań rebeliantów, ale nie wszystkie. Rzecznik tzw. Wolnej Armii Syryjskiej (WAS), luźnego sojuszu różnych ugrupowań walczących z siłami prezydenta Syrii Baszara el-Asada, zapewnił, że będzie ona przestrzegać rozejmu.

Moskwa i Ankara mają być gwarantami przestrzegania rozejmu, który - jak wynika z doniesień z Syrii - jest generalnie przestrzegany, choć w nocy miały miejsce pewne starcia.

Reklama

Wojna domowa w Syrii rozpoczęła się w 2011 roku, kiedy pokojowe demonstracje antyrządowe przekształciły się w krwawe starcia z wojskiem i policją. W wyniku trwającego już blisko sześć lat konfliktu zbrojnego śmierć poniosło ponad 310 tys. ludzi, a 11 mln Syryjczyków, czyli połowa ludności, zostało zmuszonych do opuszczenia swoich domów. (PAP)

kot/ mc/