UE dodała do listy sankcyjnej sześć firm uczestniczących w budowie mostu nad Cieśniną Kerczeńską łączącego Krym z Rosją. "28" uznała działania tych przedsiębiorstw za podważające lub narażające na szwank integralność, suwerenność i niepodległość Ukrainy.

Wszystkie aktywa na terenie UE należące do tych podmiotów zostają zamrożone; przez obywateli i podmioty Unii nie mogą im być udostępniane żadne fundusze.

Z opublikowanego we wtorek rozporządzenia wykonawczego w tej sprawie wynika, że chodzi o Instytut Giprostrojmost z Petersburga, który projektował przeprawę, a także firmę PJSC Mostotrest z Moskwy wykonującą na nim prace konserwacyjne. Właściciel tego drugiego przedsiębiorstwa Arkadij Rotenberg już figuruje na unijnej czarnej liście.

Ponadto na listę trafiła krymska stocznia JSC Zaliv Shipyard, która brała udział w budowie nowej linii kolejowej prowadzącej do mostu, główny wykonawcza mostu Strojgazmontaż z Moskwy i jego spółka zależna Strojgazmontaż Most OOO. Również te dwie ostatnie firmy należą do Rotenberga.

Restrykcjami objęto także CJSC VAD z Wołogdy, czyli głównego wykonawcę autostrady Tawrida na Krymie oraz drogi prowadzącej przez most kerczeński i dróg dojazdowych do niego. Autostrada federalna Tawrida ma umożliwić dostęp dla transportu na Krym przez system nowo zbudowanych dróg stanowiących główne połączenie z mostem kerczeńskim.

Reklama

W związku z tą decyzją łączna liczba podmiotów objętych przez UE sankcjami wzrosła do 44. Ponadto "28" w ramach restrykcji objęła zakazem wjazdu i zamrożeniem aktywów 155 osób.

Sankcje nałożone za działania naruszające lub podważające integralność terytorialną, suwerenność i niepodległość Ukrainy zostały ostatni raz przedłużone przez państwa UE 12 marca. Będą obowiązywały co najmniej do 15 września 2018 roku.

Z powodu kryzysu ukraińskiego obowiązują też inne unijne środki, m.in. sankcje gospodarcze wobec konkretnych sektorów rosyjskiej gospodarki oraz sankcje za nielegalną aneksję Krymu i Sewastopola, ograniczone do tych terytoriów.