Wspólnotowy system handlu uprawnieniami do emisji gazów cieplarnianych (EU-ETS) został wprowadzony Dyrektywą 2003/87/WE. Jest to pierwszy z mechanizmów, który tak bezpośrednio i rozlegle wpłynął na wzrost ryzyk dla przedsiębiorców. Chodzi o ryzyka związane z ochroną środowiska, które rzutują na podstawową działalność biznesową przedsiębiorstw uczestniczących w tym systemie, a tym samym również na gospodarki państw członkowskich UE. Obserwowane są silne korelacje pomiędzy cenami uprawnień do emisji CO2 a cenami produktów wytwarzanych przez branże uczestniczące w ETS, np. energia elektryczna, stal, cement.

Emisyjne ryzyka

Wiele czynników wskazuje na to, że wpływ cen uprawnień na koszt produkcji jeszcze ulegnie wzmocnieniu. Będzie to efektem m.in. nowelizacji wspólnotowych przepisów o handlu emisjami gazów cieplarnianych, które UE planuje wprowadzić w tzw. pakiecie klimatycznym, począwszy od 1 stycznia 2013 r. W projektowanych przepisach zakłada się m.in. aukcjonowanie uprawnień do emisji, które dotychczas były przyznawane za darmo poszczególnym instalacjom w systemie Krajowych Planów Rozdziału Uprawnień (KPRU).
Ryzyka związane z handlem emisjami na ogół mają charakter zagrożeń, a tylko niektóre mogą stać się szansą. Z ryzykami pozytywnymi - z szansami mamy zazwyczaj do czynienia dopiero po długim czasie, gdy firma poniosła stosunkowo duże nakłady w początkowej fazie udziału w ETS.
Reklama
Obecne i zapowiadane zasady obecności przedsiębiorstw w ETS wskazują, że jednym z istotniejszych aspektów stosowania przez firmy wymagań ETS jest i będzie właściwa identyfikacja ryzyk, ich ocena i zarządzanie nimi. Potwierdza to również doświadczenie firmy Atmoterm, która od 2004 roku dostarcza rozwiązań z zakresu dostosowania przedsiębiorstw do wymogów redukcji emisji gazów cieplarnianych. Dlatego do wszystkich swoich usług dodaje elementy oceny i zarządzania ryzykami, dostosowując je do indywidualnych potrzeb odbiorców.
Poniżej wskazano kilka spośród wielu ryzyk związanych z obecnym i przyszłym działaniem ETS, a także sposoby umożliwiające minimalizację ich skutków, a w niektórych przypadkach nawet całkowitą ich eliminację.

Niedobory uprawnień

Brak uprawnień to najistotniejsze ryzyko związane z udziałem w ETS. Należy jednak podkreślić, że jest ono z założenia wpisane w ideę systemu, który ma obligować operatorów do redukowania emisji gazów cieplarnianych. Brakujące uprawnienia konieczne do pokrycia rzeczywistych emisji CO2 muszą być dokupowane na wolnym rynku. Rynek ten zaś charakteryzuje się bardzo dużą zmiennością cen - od kilku eurocentów do prawie 30 euro za uprawnienie. W przypadku stwierdzenia braku uprawnień na pokrycie rzeczywistej emisji CO2 naliczana jest dotkliwa kara, wynosząca obecnie 100 euro za jedno brakujące uprawnienie.
Przyczyny wystąpienia ryzyka polegającego na niedoborze uprawnień są najczęściej złożone. Z doświadczeń Atmoterm wynika, że niektóre z tych przyczyn są w zasadzie odrębnymi ryzykami, które mają charakter operacyjny. Najczęściej wiążą się one z:
● błędnymi lub niejasno sprecyzowanymi wewnętrznymi zasadami monitorowania emisji CO2 oraz zasadami zarządzania danymi niezbędnymi do obliczania emisji CO2 w przedsiębiorstwach,
● brakiem jednolitych zasad i narzędzi do sprawozdawczości danych wykorzystywanych do obliczania emisji CO2,
● niezgodnością przyjętej metody monitorowania emisji z wymaganiami formalnymi lub stosowaniem metod charakteryzujących się nieracjonalnymi kosztami.

Wsparcie audytu

Sposobem na minimalizację lub wyeliminowanie ryzyka niedoboru uprawnień do emisji jest audyt całego systemu monitorowania emisji CO2 wdrożonego w przedsiębiorstwie. Powinien on zostać przeprowadzony przez niezależną firmę i wskazywać wszystkie luki i niezgodności w systemie. Kolejnym krokiem jest zmiana lub udoskonalenie procedur wewnętrznych. Należy tu brać pod uwagę przede wszystkim ich zgodność z obowiązującymi przepisami o handlu emisjami.
Innym skutecznym sposobem na minimalizację lub eliminację ryzyk z tego zakresu jest wsparcie prawidłowej realizacji monitorowania emisji za pomocą odpowiedniego narzędzia informatycznego. Dobrze dobrane urządzenie tego rodzaju pozwoli na wykluczenie lub przynajmniej ograniczenie pomyłek. Efektem jego użycia będzie też znaczące zwiększenie wiarygodności danych, np. poprzez funkcje kontroli jakości rejestrowanych i przetwarzanych danych oraz umożliwienie sprawnej weryfikacji bilansu uprawnień w odniesieniu do rzeczywistych i planowanych wielkości emisji, a także automatyzacja obliczeń i analiz.

Dofinansowanie z GIS

Jeśli ryzyka niedoboru uprawnień mają swoje źródło w stosowanych technologiach produkcji, to ich eliminacja wymaga podjęcia inwestycji. Chodzi o optymalizację aktualnych procesów produkcyjnych lub wdrażania nowych technologii, które pozwolą na osiągnięcie niższej emisji CO2. Jednym ze sposobów jest też odpowiednie zwiększenie udziału biomasy w wytwarzaniu energii w instalacji, ponieważ w systemie ETS spalanie biomasy jest uznawane za proces zeroemisyjny.
Szansą na pozyskiwanie dofinansowania do tego rodzaju inwestycji stwarza System Zielonych Inwestycji GIS (Green Investment Scheme), funkcjonujący już na poziomie operacyjnym w niektórych krajach UE.
Inny kierunek w minimalizacji skutków ryzyka negatywnego bilansu uprawnień stanowią tzw. mechanizmy elastyczne, które są przewidziane w protokole z Kioto. Chodzi o Mechanizm Wspólnych Wdrożeń (JI) i Mechanizm Czystego Rozwoju (CDM). Jednostki generowane w wyniku tych przedsięwzięć mogą być wykorzystywane do pokrycia rzeczywistej emisji CO2 z instalacji ETS lub sprzedane na rynku globalnym. Aby jednak stwierdzić, czy inwestycja w projekt JI lub CDM będzie opłacalnym sposobem na pokrycie luki w uprawnieniach, należy w pierwszej kolejności przeprowadzić analizy zarówno poszczególnych rynków, jak i preferowanych typów projektów pod kątem możliwości osiągnięcia wyznaczonego celu.

Zmiany w przepisach

Zapobieganie zmianom klimatu jest jednym z priorytetowych obszarów w prawie europejskim dotyczącym ochrony środowiska. Dlatego przepisy te podlegają częstym rewizjom i zmianom. Nie inaczej jest z systemem handlu emisjami - począwszy od 1 stycznia 2013 r. przepisy te ulegną diametralnej zmianie. Pojawią się nowe obowiązki, a tym samym nowe ryzyka dla działalności uczestników systemu. Dla identyfikacji tych ryzyk konieczna jest kompleksowa analiza prowadząca nie tylko do nazwania ich po imieniu, ale także oszacowania związanych z nimi kosztów.
Prawidłowo przeprowadzona analiza to punkt wyjścia do przyjęcia odpowiedniego sposobu zarządzania danym ryzykiem, co następnie ułatwia jego minimalizację. Wykonanie analizy ryzyka jest jednak zajęciem bardzo czasochłonnym. Problem ten można ograniczyć z pomocą narzędzi wspomagających zarządzania ryzykami. Jednym z nich jest aplikacja Moduł Oceny Ryzyk Środowiskowych (MORS) firmy Atmoterm, która wspomaga zarządzanie ryzykami w ochronie środowiska.

W systemie i poza nim

Istotne dla przedsiębiorstwa ryzyka generują:
● instalacje, które zostaną w przyszłości włączone do systemu,
● instalacje, które działają na progu wydajności produkcyjnej kwalifikującej do uczestnictwa w ETS, a które mogą zostać wyłączone z systemu.
W pierwszym przypadku, chodzi o instalacje, które obecnie nie są objęte ETS, ale będą miały obowiązek uczestnictwa w nim począwszy od 1 stycznia 2013 r. Będą to głównie instalacje z branży chemicznej, produkcji aluminium, płyt gipsowych i sody. System zostanie ponadto rozszerzony na inne gazy cieplarniane niż CO2, a mianowicie na podtlenek azotu (N2O) (powstaje głównie w przemyśle chemicznym) i perfluorowane węglowodory (PFCs), powstające podczas produkcji aluminium.
W drugim przypadku mowa jest głównie o instalacjach o niskiej emisji CO2 (poniżej 25 tys. Mg rocznie). Są to głównie instalacje pracujące w branży ceramicznej, a także niewielkie ciepłownie komunalne. Obecnie obiekty te objęte są obowiązkiem uczestnictwa w ETS, ale od 1 stycznia 2013 r. możliwe będzie całkowite ich wyłączenie z systemu. Wynika to z podejścia legislatorów, które zakłada, że w przypadku instalacji o niskiej emisji CO2 uczestnictwo w ETS jest znaczącym obciążeniem. Może w praktyce zagrozić nawet rentowności prowadzonej działalności. Projekt nowelizacji dyrektywy o handlu emisjami przewiduje, że w przypadku wyłączenia danej instalacji z systemu możliwe będzie obciążenie podmiotu prowadzącego tę instalację dodatkowym podatkiem z tytułu przeciwdziałania zmianom klimatycznym.

Zagrożenia i szanse

W celu wypracowania strategii zarządzania tego typu ryzykami niezbędne jest przeanalizowanie ich skutków pod kątem finansowym, a także pod kątem pojawienia się nowych zagrożeń lub ewentualnych szans. Z doświadczeń Atmoterm wynika, że ryzyk związanych z ETS jest znacznie więcej, a niektóre z nich są powiązane z innymi obszarami prawa ochrony środowiska. Przykładem na to może być spójność danych przekazywanych na potrzeby różnych rejestrów emisji.
W handlu emisjami obowiązkowi sprawozdawczości podlega obecnie CO2. Jednak ta sama substancja podlega temu samemu obowiązkowi w systemie opłat za korzystanie ze środowiska oraz w tzw. rejestrze PRTR (uwalniania i transferu zanieczyszczeń). Dane te muszą być w każdym z rejestrów identyczne, aby uniknąć kar finansowych za niespójność raportowanych danych. Kary takie są przewidziane w przepisach.

Ocena i zarządzanie

Ryzyk powyżej opisanych nie sposób jest uniknąć, gdyż wynikają one z obowiązków prawnych. Dlatego jedyna możliwa strategia skutecznego zmniejszania tych ryzyk wymaga podjęcia działań w kierunku ich minimalizacji lub całkowitej eliminacji. To z kolei pociąga za sobą konieczność wdrożenia przez przedsiębiorstwo odpowiednich zasad zarządzania ryzykami. Wyniki prac prowadzonych przez Atmoterm wskazują, że w wielu przypadkach nawet w niewielkich przedsiębiorstwach możliwe jest znaczne ograniczenie finansowego wymiaru wystąpienia ryzyk związanych z ETS. W każdym przypadku podstawową metodą jest rzetelna ocena ryzyk i skuteczne zarządzanie nimi.
HANDEL UPRAWNIENIAMI
Ryzyka z obrotu uprawnieniami do emisji CO2 dla gospodarki:
● spekulacyjny handel europejskimi uprawnieniami w skali globalnej,
● niedobór uprawnień w Europie,
● niedobory uprawnień w uboższych państwach i firmach,
● wywindowane cen uprawnień w pierwszej fazie, gdy popyt będzie największy,
● silny spadek cen uprawnień po kilku/kilkunastu latach działania systemu i ograniczeniu funkcji przemysłów intensywnie zużywających energię.
SYSTEM ZIELONYCH INWESTYCJI
System Zielonych Inwestycji GIS (Green Investment Scheme) zakłada sprzedaż tzw. kredytów węglowych (jednostek AAUs), które nie mogą być użyte w Europejskim Systemie Handlu Emisjami (EU ETS). Funkcjonuje na podstawie art. 17 protokołu z Kioto. Środki finansowe pochodzące z tej sprzedaży są przeznaczone na realizację projektów i programów proekologicznych z zakresu przeciwdziałania negatywnym zmianom klimatu i ograniczaniem emisji gazów cieplarnianych (tzw. zazielenienie jednostek - greening).
ikona lupy />
Anna Romaniewska, kierownik projektu / DGP