"Analizując wyniki nowych uczestników rynku MNO (komórkowych operatorów infrastrukturalnych - PAP), można pokusić się o wskazanie trzech firm MNO o interesujących osiągnięciach: 3 we Włoszech i Wielkiej Brytanii, P4 (operator Play) w Polsce oraz Yoigo w Hiszpanii" - uważa analityk Frost & Sullivan Yiru Zhong.
Operator 3 rozpoczął swą działalność w roku 2003, kiedy na 100 mieszkańców Włoch przypadało prawie 100 telefonów komórkowych. Rynek ten był zdominowany przez trzy firmy: TiM, z 45 proc. udziałem w rynku; Vodafone, z 33 proc. udziałem; oraz WIND z ok. 20 proc.
Operator w Wielkiej Brytanii musiał zmagać się z równie trudną sytuacją, ponieważ na brytyjskim rynku telefonii komórkowej było czterech głównych graczy: Vodafone, Orange, T-Mobile oraz O2, posiadających mniej więcej równe udziały w rynku.
3 w Wielkiej Brytanii stał się piątym MNO w chwili, gdy zaledwie 10 proc. społeczeństwa nie posiadało jeszcze telefonu komórkowego z abonamentem.
Jak informuje Frost & Sullivan, w 2004 roku (pod koniec drugiego roku działania na rynku brytyjskim) 3 UK, jak i 3 Italy zdołały przejąć 4-5 proc. abonentów na swoich rynkach. Aby utrzymać i zwiększyć wzrost liczby klientów, 3 stał się również dostawcą usług multimedialnych.
Operator P4 zaczął działać w Polsce w 2007 roku pod nazwą Play. W tym roku na 100 Plaków przypadało już 109 telefonów komórkowych. Na rynku dominowały TP (do Grupy TP należy PTK Centertel, operator Orange - PAP), Era oraz Plus.
Play skierował ofertę dla młodzieży i zawarł strategiczne porozumienie z Onet.pl, jednym z czołowych graczy na polskim rynku usług internetowych, w celu połączenia bezprzewodowych usług komunikacyjnych z możliwościami oferowanymi przez internet.
"Kluczem do sukcesu Play okazała się decyzja operatora o skupieniu się na jednej, określonej grupie docelowej klientów - młodzieży (...)" - uważają analitycy i dodają, że dzięki tej strategii, połączonej z konkurencyjną polityką cenową, Play do końca 2008 roku zdobył 5 proc. udziałów w rynku.
Z kolei Yoigo pojawił się na rynku hiszpańskim w grudniu 2006 roku. Musiał konkurować z trzema operatorami: Movistar (sektor komórkowy Telefonica), Vodafone i Orange.
Eksperci Frost & Sullivan podkreślają, że Yoigo nie tylko zainwestował w zbudowanie własnej sieci, ale także reklamował się jako alternatywny nowy operator, podkreślając swoje proste plany taryfowe i niski koszt usług. Sukces firmy w zdobyciu udziałów w rynku nie był jednak tak spektakularny, jak w przypadku 3, czy Play.
"Yoigo zdołał uzyskać zaledwie 2 proc. udziału w rynku abonenckim. Niemniej jednak, skuteczny plan biznesowy Yoigo polega w głównej mierze na możliwości kontroli kosztów z jednoczesnym utrzymaniem strategii tanich planów taryfowych. (...) Podczas gdy skuteczność strategii kontroli kosztów poznamy dopiero za jakiś czas, Yoigo zdołał już dowieść efektywności kanałów dystrybucyjnych online" - podkreślają eksperci.
"Jesteśmy przekonani, że nowi gracze mają przed sobą duże perspektywy na rynku sieci komórkowych, ponieważ konkurencja wymusza innowacyjność na rynku" - podsumowuje Zhong.
Frost & Sullivan to globalna firma doradcza i analityczna.
