Koncern należący do rosyjskiego miliardera Olega Deripaski porozumiał się z ponad 70. rosyjskimi i zagranicznymi bankami w sprawie rozłożenia spłaty długu na okres siedmiu lat. Inny rosyjski oligarcha, Michaił Prochorow zgodził się na zamianę długu firmy na większy udział w Rusalu, dzięki czemu stanie się jego drugim największym akcjonariuszem.

Rozmowy w sprawie restrukturyzacji Rusalu trwały ponad rok, a ich pozytywny wynik usuwa przeszkodę na drodze do debiutu spółki na giełdzie w Hongkongu. Firma, która należy w 53 proc. do Deripaski, zamierza sprzedać inwestorom w Hongkongu 10 proc. swoich udziałów.

Jeśli wszystkie akcje znajdą nabywców, wówczas wielkość holdingu Deripaski w firmie spadnie poniżej 50 proc. Oligarcha, do którego należy szereg innych firm, poczynając od produkcji ciężarówek poprzez budownictwo po usługi finansowe, w zeszłym miesiącu powiedział Bloombergowi, że jeszcze nie zdecydował, czy zakupi więcej akcji, żeby utrzymać kontrolny pakiet w swoich rękach.

Wśród kredytodawców Rusala są Royal Bank of Scotland, Deutsche Bank, Sumitomo Mitsui Financial Group, Barclays, BNP Paribas i Natixis. Największym wierzycielem jest państwowy Wnieszekonombank, którego prezesem rady nadzorczej – jak twierdzi Bloomberg – jest premier Władimir Putin.

Reklama
ikona lupy />
Oleg Deripaska / Bloomberg