Oficjalna decyzja Rady Unii Europejskiej, opublikowana pod koniec września, daje tym samym rządowi polskiemu zielone światło do wprowadzenia ograniczeń w odliczaniu pełnego podatku VAT. W efekcie 1 stycznia 2011 r. od samochodów o dopuszczalnej ładowności powyżej 500 kg i dopuszczalnej masie całkowitej nieprzekraczającej 3,5 tony będzie można odliczać tylko 60% VAT, nie więcej niż 6 tys. złotych. Z założeń do projektu ustawy o zmianie ustawy o podatku od towarów i usług wynika jednak, że powyższe ograniczenia są jedynie przepisem przejściowym i będą obowiązywały tylko do 31 grudnia 2012 roku.

>>> Czytaj też: Auto z kratką na wagę VAT

Po wyroku Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej (TSUE) w sprawie Magoora, korzystnego dla przedsiębiorców, Minister Finansów wydał zgodną z brzmieniem wyroku interpretację ogólną, z której wynika, że podatnicy podatku od towarów i usług mają prawo do pełnego odliczania podatku VAT przy zakupie pojazdów samochodowych z kratką, czyli pojazdów z homologacją ciężarową o dopuszczalnej ładowności powyżej 500 kg i masie całkowitej nieprzekraczającej 3,5 tony, a także paliwa do nich. Resort finansów przyznaje jednak, że istnieje konieczność dokonania określonych zmian w przepisach tak, aby kwestie odliczania podatku były określone w przepisach ustawy o VAT, a nie wynikały jedynie z interpretacji ogólnej Ministra Finansów.

Jednocześnie polski rząd, tłumacząc się uwarunkowaniami budżetowymi (w efekcie wyroku w sprawie Magoora budżet stracił ok. 1 800 mln zł), wystąpił o derogację, dzięki której zyskał na czasie dwa lata. Po ich upływie, dokładnie od 1 stycznia 2013 r., miałyby obowiązywać przepisy uwzględniające interpretację ogólną Ministra Finansów: z założeń do zmiany ustawy o VAT wynika, że ograniczenie dotyczące odliczania podatku VAT nie będzie miało zastosowania między innymi do pojazdów, w których liczba miejsc łącznie z miejscem dla kierowcy wynosi 3 lub więcej, jeżeli dopuszczalna ładowność jest równa lub większa niż 500 kilogramów. Dopuszczalna ładowność oraz liczba miejsc byłaby określana na podstawie wyciągu ze świadectwa homologacji lub odpisu decyzji zwalniającej z obowiązku uzyskania takiego świadectwa. Tym samym po dwóch latach prawo do pełnego odliczenia VAT miałyby te same auta, co teraz. Podobnie rzecz się ma z paliwem do takich pojazdów – ograniczenie obowiązywałoby tylko przez 2 lata, począwszy od stycznia przyszłego roku.

Reklama