55 procent Amerykanów będzie nadal przeciwnych interwencji w Syrii, nawet jeżeli wniosek prezydenta uzyska akceptację. Jeżeli jej nie zdobędzie, przeciwnych operacji będzie 71 procent społeczeństwa.

Większość, bo 57 procent, twierdzi jednak, że Kongres nie zaakceptuje prezydenckiego wniosku.

Nieco ponad 70 procent pytanych jest zdania, że zaatakowanie celów w Syrii nie pomogłoby Stanom Zjednoczonym w osiągnięciu ważnych celów. W sondażu wzięło udział 1022 dorosłych Amerykanów.

Bezpośrednią przyczyną amerykańskiej interwencji byłoby użycie broni chemicznej pod Damaszkiem 21 sierpnia, gdzie miało zginąć ponad 1400 osób. Według Waszyngtonu, za atak odpowiedzialny jest reżim Baszara al-Asada. Ten zaprzecza, jakoby użył broni chemicznej przeciwko swoim obywatelom.

Reklama

W Syrii od ponad 2 lat trwa wojna domowa. ONZ szacuje, że zginęło w niej ponad 110 tysięcy osób. Mówi się też o ponad 2 milionach uchodźców.