Kompromis osiągnęli przedstawiciele państw członkowskich z europosłami, kończąc tym samym kilkumiesięczne spory w sprawie reformy unijnego rolnictwa do 2020 roku.

Zaakceptowany został kluczowy dla Polski postulat dotyczący zwiększenia puli pieniędzy na dopłaty rolne.

„Uzgodnione zostały jasne reguły i finansowe gwarancje dla naszych rolników” - napisał w oświadczeniu Vigiljus Jukna, minister rolnictwa Litwy, kierującej pracami Unii.

To porozumienie oznacza, że nie będzie opóźnień w wypłatach dla rolników od nowego roku. Polska może być zadowolona, bo potwierdzono, że będzie miała możliwość przenoszenia na dopłaty rolne 25 procent funduszy z programu wspierającego rozwój obszarów wiejskich, czemu początkowo przeciwny był Parlament Europejski.

Europosłowie przeforsowali natomiast ograniczenie najwyższych dopłat i zwiększenie dofinansowania z unijnego budżetu projektów z programu rozwoju wsi z 75 do 85 procent.

Reklama

Teraz to porozumienie musi zatwierdzić parlamentarna komisja rolnictwa, co ma nastąpić w najbliższy poniedziałek. Natomiast w listopadzie zrobi to cały Parlament Europejski, wcześniej ma on też zaakceptować unijny budżet na lata 2014-2020.