Pozytywnym zaskoczeniem okazały się przede wszystkim wiadomości o wzroście PKB w II kwartale o 4% k/k, podczas gdy większość analityków spodziewała się wyniku na poziomie 3% k/k. Nie ulega wątpliwości, że znacznie lepsze od prognozowanych dane są efektem istotnego wzrostu wydatków na konsumpcję.

Nieco słabsze informacje napłynęły natomiast z amerykańskiego rynku pracy, gdzie – jak wynika z raportu ADP – liczba osób zatrudnionych w sektorze pozarolniczym spadła w ostatnim miesiącu z 281K do 218K. Mimo to, podczas wczorajszego posiedzenia Fed podjęto decyzję o zredukowaniu programu QE3 o kolejne 10 mld dolarów do poziomu 25 mld dolarów. Nadal nieznany pozostaje jednak termin podwyżki stóp procentowych. „Komitet nadal oczekuje, iż (...) najprawdopodobniej właściwym będzie, aby utrzymać obecny przedział stopy funduszy federalnych w rozsądnym czasie po zakończeniu programu skupu aktywów" – czytamy w opublikowanym komunikacie.

Podczas dzisiejszej sesji uwagę inwestorów przyciągnie publikacja danych obrazujących dynamikę inflacji HIPC (prognoza 0.5% r/r) oraz stopę bezrobocia (prognoza 11.6%) w strefie euro. Popołudniu poznamy natomiast kolejne informacje na temat sytuacji na amerykańskim rynku pracy.