Z informacji Radia RM FM wynika, że już 24 września w Nowym Jorku odbędzie się spotkanie na którym przedstawiciele polskich firm gazowych (PGNiG, Gaz-System, PERN „Przyjaźń” S.A. oraz Grupa Azoty) będą rozmawiać z przedstawicielami amerykańskiego Departamentu Stanu oraz prywatnymi inwestorami z sektora paliwowo-energetycznego na temat ewentualnej współpracy w zakresie sprzedaży gazu do Polski oraz inwestycji w polski sektor energetyczny.

>>> Czytaj też: Kolos na glinianych nogach? Sankcje gospodarcze uderzyły w Rosję

Paweł Pietrasieński z Wydziału Promocji Handlu i Inwestycji przy Ambasadzie RP w Waszyngtonie, w rozmowie z korespondentem RMF FM potwierdził, że uczestnicy planowanego spotkania będą rozmawiać o „możliwościach zakupu amerykańskiego do Polski”. Chodzi oczywiście o gaz LNG skroplony w USA, który zostałby następnie przesłany do Polski.

Kiedy pierwsze transporty amerykańskiego gazu mogłyby zawitać do budowanego właśnie terminalu LNG w Świnoujściu? - Myślę, że to jest kwestia kilku lat. Liczymy na to bardzo, bo w tej sytuacji geopolitycznej jest to bardzo ważny kierunek, który mógłby bardzo wydatnie wzmocnić nasze bezpieczeństwo energetyczne – podkreśla Pietrasieński w rozmowie z radiem RMF FM. Jednocześnie dodaje, że współpraca z amerykańskimi gigantami dotyczyłaby nie tylko sprzedaży gazu, ale i wspólnych inwestycji infrastrukturalnych – np. budowy polskiego naftoportu, który pozwoliłby na dywersyfikację dostaw ropy naftowej.

Reklama

>>> Czytaj więcej