W sprawie zabrał głos doradca prezydenta Putina Jurij Uszakow. Stwierdził on, że Kreml widzi dwie drogi wyjścia z pata. Albo Francja dostarczy zamówione okręty, albo odda pieniądze, które rząd rosyjski już zapłacił na poczet kontraktu.

Umowa z 2011 roku na budowę dwóch Mistrali jest warta około 1,2 miliarda euro. Pierwotnie plan zakładał dostawę okrętów w październiku.

Pierwszy okręt o nazwie "Władywostok" został już zwodowany. Drugi okręt ma nazywać się "Sawastopol".

>>> Czytaj też: Mistrale niezgody: Rosja przygotowuje pozew przeciwko Francji

Reklama