Nigdy wcześniej żaden polski producent broni nie podjął takiego wyzwania. Zarejestrowanie zagranicznej spółki i zdobycie wszystkich niezbędnych pozwoleń jest długim i trudnym procesem, ale udało się. Edward Migal, prezes fabryki, wierzy w sukces przedsięwzięcia.

Teraz pora za zorganizowanie w Teksasie działalności spółki i poszukiwanie odbiorców. Obecnie w Las Vegas odbywają się targi Shot Show, podczas których prezentujemy swoje produkty- dodaje szef firmy.

Już wkrótce na amerykański rynek cywilny trafi broń, która będzie składana na miejscu z elementów, dostarczonych z Polski. W tym roku Fabryka Broni planuje prawie 50- procentowy wzrost sprzedaży. Karabinki z Radomia znajdą się m.in na wyposażeniu nigeryjskiej armii.

>>> Polecamy: Arktyka, Krym, Obwód Kaliningradzki. To 3 jądra nowej rosyjskiej strategii

Reklama