Zdaniem ministra Władysława Kosiniaka-Kamysza, ubiegły rok był bardzo dobry dla rynku pracy. Minister zaznaczył, że szacunkowe wyniki z urzędów pracy w porównaniu z początkiem 2014 roku, kiedy startowaliśmy z poziomu około 14 procent, są bardzo dobre. Dzieje się tak ze względu na wzrost gospodarczy, usprawnienie urzędów pracy, więcej pieniędzy na aktywne formy walki z bezrobociem. To wszystko przynosi efekty - podkreślił minister Kosiniak-Kamysz.

Według szefa resortu pracy, jest możliwe, że w tym roku bezrobocie będzie jednocyfrowe. Jest to bardzo ambitne, ale możliwe do wykonania zadanie dla polskiej gospodarki - uważa minister Kosiniak-Kamysz. - Gdyby było w granicach 10 procent, a może jednocyfrowe, to byłaby to najlepsza wiadomość dla Polaków - zaznaczył minister

Tymczasem w grudniu liczba wolnych miejsc pracy i miejsc aktywizacji zawodowej zgłoszonych przez pracodawców do urzędów pracy wyniosła 54,9 tysiąca.

A dane o bezrobociu za grudzień GUS poda o 10:00.

Reklama

>>> Polecamy: Nowa matura pokonała najlepszych. Nauczyciele krytykują egzamin