W 2016 roku deficyt budżetowy strefy euro i 28 państw Unii Europejskiej wynosił odpowiednio 1,5 proc. i 1,7 proc. PKB, a dług publiczny kształtował się na poziomie 88,9 proc. i 83,2 proc. Jak wypadają pod tym względem poszczególne europejskie gospodarki?

Eurostat opublikował niedawno podsumowanie wskaźników gospodarczych państw UE. Wynika z niego, że w 2016 roku deficyt i dług publiczny, zarówno w strefie euro (EA19), jak i w UE28 spadły w porównaniu z rokiem 2015. W strefie euro wskaźnik deficytu budżetowego do PKB obniżył się z 2,1 proc. PKB w 2015 r. do 1,5 proc. w 2016 r. Natomiast w całej Unii Europejskiej dziura w budżecie zmniejszyła się z 2,4 proc. do 1,7 proc. PKB. Tendencja spadkowa zauważalna była także w przypadku długu publicznego. W strefie euro stosunek zadłużenia państwa do PKB zmniejszył się z 89,9 proc. na koniec 2015 r. do 88,9 proc. na koniec 2016 r., a w UE z 84,5 proc. do 83,2 proc..

Wydatki rządowe w strefie euro odpowiadały w ubiegłym roku za 47,6 proc. PKB, a dochody rządowe wyniosły 46,1 proc. Wskaźniki dotyczące UE28 wyniosły odpowiednio 46,3 proc. po stronie wydatków i 44,7 proc. po stronie dochodów. W obu strefach wskaźnik wydatków rządowych zmniejszył się w latach 2015-2016, a wskaźnik dochodów rządowych zmniejszył się w strefie euro i wzrósł w UE28.

Tak wyglądały budżety Unii Europejskiej i Eurolandu. A jak wyglądały rachunki poszczególnych członków Wspólnoty?

Deficyt budżetowy

Reklama

W 2016 r. prymusem w planowaniu rządowych wydatków okazał się Luksemburg, który zanotował nadwyżkę na poziomie 1,6 proc. PKB. Kolejnymi państwami z dodatnim bilansem wpływów i wydatków rządowych były Malta i Szwecja (po 1,1 proc. PKB), Niemcy (+ 0,8 proc. PKB), Czechy (+ 0,7 proc.), Grecja i Cypr (po + 0,5 proc.), Holandia (+ 0,4 proc.) i Litwa (+ 0,3 proc.). Budżety dwóch Łotwy i Bułgarii były w pełni zrównoważone.

Najmniejsze deficyty wyrażone w procentach PKB (poniżej 1 proc.) odnotowano w Estonii (0,3 proc. PKB), w Danii (0,6 proc. PKB), w Irlandii (0,7 proc. PKB) i w Chorwacji (0,9 proc. PKB). Natomiast trzy państwa członkowskie miały deficyty równe lub wyższe niż 3 proc. PKB. Były to Hiszpania (4,5 proc. PKB), Francja (3,4 proc. PKB) i Rumunia (3,0 proc. PKB).

Polska zamknęła 2016 rok z deficytem na poziomie 2,5 proc. PKB. To o 0,1 pp mniej niż w 2015 roku, jednak dziura budżetowa na tym poziomie nadal plasuje nas w ogonie unijnej stawki. Poza trzema krajami z dziurą w państwowej kasie powyżej 3 proc., wyższy deficyt od naszego miała tylko Wielka Brytania (2,9 proc. PKB).

Wydatki polskiego rządu stanowiły w minionym roku 41,2 proc. PKB, natomiast wpływy - 38,7 proc. PKB.

>>>> Zobacz też: Deficyt w Polsce jak w strefie euro. Oto najnowsze dane Eurostatu

Dług publiczny

Pod koniec 2016 r. najniższe wskaźniki długu publicznego w relacji do PKB odnotowano w Estonii (9,4 proc.), Luksemburgu (20,8 proc.), Bułgarii (29,0 proc.), Czechach (36,8 proc.), Rumunii (37,6 proc.) i Danii (37,7 proc.).

W przypadku szesnastu państw członkowskich wskaźniki zadłużenia publicznego przekraczały poziom 60 proc. PKB. Od lat najbardziej zadłużonym państwem jest Grecja. W 2016 r. greckie długi kształtowały się na poziomie 180,8 proc. PKB. Zadłużenie powyżej 100 proc. PKB miały jeszcze Włochy (132 proc.), Portugalia (130,1 proc.), Cypr (107,1 proc.) i Belgia (105,7 proc.).

W 2016 r. Polska zwiększyła zadłużenie o 3 pp do poziomu 54,1 proc. PKB.