Na CDU i bawarską CSU, które tworzą w parlamencie jeden klub poselski, chce głosować 36 proc. wyborców, tyle samo co tydzień temu; natomiast poparcie dla SPD spadło w ciągu tygodnia o dwa punkty procentowe do 29 proc. - wynika z sondażu instytutu Emnid opublikowanego w niedzielnym wydaniu "Bilda".

W sondażu "Politbarometer" telewizji publicznej ZDF obie partie chadeckie zyskały w porównaniu do poprzedniej ankiety 2 pkt. proc. i cieszą się poparciem 37 proc. wyborców. Socjaldemokraci stracili w tym czasie aż 3 pkt. proc. i mogą liczyć na 29 proc. głosów. ZDF podał wyniki ankiety w piątek.

Odpowiadając na pytanie, kogo chcieliby po wyborach widzieć w fotelu kanclerza, 50 proc. uczestników ankiety wskazało na Merkel, a tylko 37 proc. na Martina Schulza, szefa SPD i kandydata tej partii na szefa rządu. W poprzednim badaniu przewaga Merkel była znacznie mniejsza - 48:40.

Wyniki obu najnowszych sondaży stanowią kolejne potwierdzenie, że skokowy wzrost popularności SPD po nominacji w styczniu byłego szefa Parlamentu Europejskiego Martina Schulza na przewodniczącego partii i kandydata na kanclerza, a tym samym głównego rywala Merkel, okazał się zjawiskiem przejściowym.

Reklama

Miesiąc temu oba bloki polityczne szły w sondażach "łeb w łeb", a niektóre ankiety wskazywały wręcz na przewagę SPD.

Analizując przyczyny spadku, po chwilowym wzlocie, poparcia dla Schulza, "Die Welt" zwraca uwagę, że kandydat SPD nie sprawuje żadnych funkcji w rządzie, co skazuje go na prowadzenie kampanii wyborczej na prowincji. We wtorek, gdy Merkel brała wraz z Ivanką Trump i królową Maximą udział w transmitowanej przez telewizję dyskusji o sytuacji kobiet na świecie, Schulz odwiedzał zakłady rybne w Eckernfoerde w Holsztynie.

W poniedziałek Merkel będzie prowadziła rozmowy w Arabii Saudyjskiej, a Schulz wygłosi przemówienie podczas pierwszomajowego wiecu w Akwizgranie - pisze "Die Welt".

W maju odbędą się wybory do regionalnych parlamentów (landtagów) Szlezwiku-Holsztyna (7 maja) i Nadrenii Północnej - Westfalii (14 maja), uważane za próbę generalną przed wyborami do ogólnoniemieckiego parlamentu - Bundestagu wyznaczonymi na 24 września.