Bieńkowską pytano, dlaczego komisarze nie omawiali w środę kwestii praworządności w Polsce, mimo że wcześniej Komisja zapowiadała, że tak będzie.

"Moje stanowisko w tej sprawie od bardzo wielu miesięcy, o ile nie lat, odkąd trwa dialog między KE a Polską w sprawie artykułu 7. i praworządności, jest takie samo: powstrzymuję się od komentowania i od wypowiadania się na ten temat" – zaznaczyła. (PAP)