W Berlinie rozpoczęły się w czwartek obrady Dialogu Petersburskiego - istniejącej od 2001 r. platformy spotkań polityków i organizacji pozarządowych z Rosji i Niemiec. W liście skierowanym do uczestników konferencji Angela Merkel wezwała Rosję do "szczerego dialogu".

"Niemcom zależy na wielostronnych i niezawodnych relacjach z Rosją. By to osiągnąć, szczególnie w trudnych czasach, konieczny jest szczery dialog" - napisała kanclerz Merkel w liście odczytanym przez niemieckiego współprzewodniczącego Dialogu Petersburskiego Ronalda Pofallę.

Prezydent Rosji Władimir Putin podkreślił w przesłaniu do uczestników obrad, że powołana do życia przez niego i ówczesnego kanclerza Niemiec Gerharda Schroedera platforma ma "szczególne znaczenie w zwalczaniu nieufności, przesądów i stereotypów w relacjach między obu krajami".

Pofalla, były szef urzędu kanclerskiego, otwierając konferencję podkreślił, że relacje niemiecko-rosyjskie znajdują się w kryzysie. Wśród przyczyn wymienił "naruszającą prawo międzynarodowe aneksję Krymu" i wsparcie Moskwy dla separatystów w Donbasie.

Pytany na konferencji prasowej o możliwość zniesienia w grudniu restrykcji ekonomicznych, Pofalla zastrzegł, że nie ustały przyczyny, dla których je wprowadzono. Polityk CDU pozytywnie ocenił rosyjską propozycję wysłania ONZ-owskiej misji pokojowej do Donbasu. W przypadku jej powodzenia można by rozważyć zniesienie sankcji - wyjaśnił. Pofalla opowiedział się za dialogiem z Rosją, ostrzegając, że w przeciwnym razie oba społeczeństwa staną się sobie "totalnie obce".

Reklama

Zdaniem Pofalli przyszłoroczne mistrzostwa świata w piłce nożnej stwarzają niepowtarzalną szansę na poprawę relacji. "Putin będzie mógł przy tej okazji pokazać, że możliwa jest liberalizacja społeczeństwa obywatelskiego i bardziej otwarte podejście do mediów" - zauważył.

Były premier Rosji Wiktor Zubkow, rosyjski przewodniczący Dialogu Petersburskiego powiedział, że sankcje szkodzą przede wszystkim Unii Europejskiej. Wymienił rolnictwo oraz urządzenia dla rurociągów jako dziedziny, w których Europa poniosła największe straty.

W dwudniowych obradach uczestniczy 250 przedstawicieli polityki, kultury, gospodarki i nauki z obu krajów. Po raz pierwszy od 2012 roku udział w konferencji wezmą też przedstawiciele rządów - ze strony niemieckiej minister gospodarki Brigitte Zypries.

Do kryzysu we wschodniej Ukrainie Dialog Petersburski organizowany był równocześnie z niemiecko-rosyjskimi konsultacjami międzyrządowymi, a Merkel i Putin osobiście uczestniczyli w zakończeniu obrad.

>>> Czytaj też: Media: To "fatalny" moment na kryzys w Europie. Odejście Merkel mogłoby zachęcić Rosję