Pokój osobno, gwarancje osobno? Niepokój w Europie
Podczas rozmowy telefonicznej z przywódcami państw europejskich, która odbyła się 25 listopada, Rubio powiedział, że Donald Trump będzie negocjował długoterminowe gwarancje bezpieczeństwa dla Ukrainy, mające zapewnić Kijowowi "poczucie bezpieczeństwa".
Jednocześnie, jak relacjonuje kolejny europejski dyplomata, Rubio podkreślił, że gwarancje bezpieczeństwa dla Ukrainy należą do priorytetów administracji Trumpa i omawiane są niezależnie. Znajdują się też wśród kwestii, w których osiągnięto już wstępne porozumienie, a Stany Zjednoczone, jak przekazał rozmówca serwisu, chcą szybko sfinalizować cały "ukraiński pakiet" (czyli porozumienie pokojowe i gwarancje bezpieczeństwa).
Z kolei inne źródło "Politico" twierdzi, że Rubio "ogólnie wspomniał' również o pozostałych kwestiach, które trzeba będzie rozstrzygnąć po zawarciu porozumienia pokojowego. Chodzi m.in. o integralność terytorialną Ukrainy oraz los zamrożonych rosyjskich aktywów (które UE planuje wykorzystać do udzielenia Kijowowi pożyczki reparacyjnej).
Departament Stanu zaprzecza. "Gwarancje bezpieczeństwa będą częścią porozumienia pokojowego"
Departament Stanu zakwestionował jednak przedstawioną interpretację wypowiedzi Rubio.
– Sekretarz Rubio, podobnie jak cała administracja Trumpa, jasno podkreślał, że gwarancje bezpieczeństwa muszą być elementem każdego porozumienia pokojowego, i mówi o tym konsekwentnie zarówno publicznie, jak i prywatnie – komentował rzecznik Departamentu Stanu Tommy Pigott.
Biały Dom również utrzymuje, że ostateczny plan pokojowy będzie musiał zawierać gwarancje bezpieczeństwa. – Administracja Trumpa wielokrotnie podkreślała, publicznie i nieoficjalnie, że każde porozumienie musi zapewnić Ukrainie pełne gwarancje bezpieczeństwa i skuteczne odstraszanie – powiedziała Politico rzeczniczka Anna Kelly.
Negocjacje wokół porozumienia pokojowego. Witkoff jedzie do Moskwy
Stany Zjednoczone i Ukraina w połowie listopada rozpoczęły rozmowy nad planem pokojowym, który początkowo obejmował 28 punktów dotyczących kluczowych kwestii związanych z rosyjsko-ukraińską wojną. Dokument ten nie został oficjalnie opublikowany, lecz w wielu mediach pojawił się jego szkic, w którym ogólnie stwierdzano, że Ukraina otrzyma "wiarygodne gwarancje bezpieczeństwa".
Później, w wyniku negocjacji między delegacjami ukraińską i amerykańską, plan został skrócony – według części źródeł do 19 punktów, według innych – do 22.
W środę pojawiła się informacja, że wysłannik prezydenta USA Donalda Trumpa Steve Witkoff w przyszłym tygodniu przyjedzie do Moskwy. Ma kontynuować negocjacje ws. pokoju, mimo tego, że ujawniono kompromitujący stenogram jego rozmów z doradcą Putina.