Przemawiając na piątkowym zjeździe RSPP Putin zaznaczył, że "polityka sztucznych ograniczeń" w międzynarodowych relacjach biznesowych wiedzie w ślepą uliczkę. Dla wszystkich, w tym dla inicjatorów takiej polityki, droga ta oznacza utracone korzyści i bezpośrednie straty - ocenił. "Myślę, że ci, którzy to robią, sami będą mieli wkrótce tego dość" - powiedział. "Mimo wszystko mam nadzieję, że wyjdziemy jednak na jakąś drogę normalnych relacji" - dodał.

Putin przyznał jednak, iż jest jasne, że wyzwanie, jakim są sankcje, "ma charakter niekoniunkturalny i najpewniej utrzyma się przez pewien czas".

Rosyjski prezydent podkreślił, że Duma Państwowa, niższa izba parlamentu, przyjęła w piątek w trzecim czytaniu pakiet przepisów o amnestii dla kapitałów. Putin wskazał, że będzie to drugi etap amnestii trwający rok - od 1 marca br. do 28 lutego 2019 roku. "Mam nadzieję, że to wyjście naprzeciw biznesowi rosyjskiemu (...) stworzy nowe możliwości tym, którzy chcą w sposób uczciwy, cywilizowany, legalny pracować w Rosji" - powiedział.

Jak mówił wcześniej rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow, na zjeździe przedsiębiorców Putin miał zamiar rozmawiać o obawach biznesu po ogłoszeniu w USA "listy Putina" związanej z ustawą o sankcjach wobec Rosji. Szef RSPP Aleksandr Szochin potwierdził, że doszło do takiej dyskusji, ale w jej trakcie mówiono, że lista ta może mieć zarówno pewne następstwa, jak i pozostać bez ciągu dalszego.

Reklama

Duma Państwowa przyjęła w piątek w trzecim czytaniu przepisy o przedłużeniu amnestii dla kapitałów. Po raz pierwszy przeprowadzono ją pomiędzy 1 lipca 2015 roku a 30 czerwca 2016 roku i wówczas zapowiadano jako jednorazową. Decyzję o powtórzeniu takich działań Putin podjął pod koniec 2017 roku.

Duma przyjęła przepisy w środę w bardzo szybkim tempie - w ciągu jednego dnia w pierwszym i drugim czytaniu. Umożliwiają one, podobnie jak w latach 2015-16, legalizację posiadanych za granicą przez obywateli Rosji aktywów i rachunków bankowych po ich dobrowolnym zadeklarowaniu.

Były minister finansów Rosji Aleksiej Kudrin, obecnie doradzający władzom w kwestiach strategii gospodarczej, prognozuje, że w porównaniu do pierwszego etapu powrót kapitałów będzie wyższy o około 20 procent, ponieważ teraz na sytuację wpływa obecność zachodnich sankcji nałożonych na Rosję. Amnestia z lat 2015-16 została - jak oceniają media - w istocie zignorowana przez biznes.

Z Moskwy Anna Wróbel (PAP)