Podając przykłady pomocy na miejscu, Polska chce pokazać, jak rozumie solidarność - powiedział premier Mateusz Morawiecki, który w piątek w Brukseli uczestniczył w konferencji na temat wsparcia dla krajów Sahelu.

"Pokazywaliśmy na wielu przykładach, jak warto pomagać realnie, na miejscu, co robimy w Libanie, co robimy poprzez pomoc wraz z Włochami w Libii" - powiedział Morawiecki.

Podkreślił, że Polska przekazała ponad 10 mln euro na europejski fundusz powierniczy na rzecz Afryki i "dokonała najwyższego wkładu ze wszystkich państw członkowskich", zasilając mechanizm Economic Resilience Initiative Europejskiego Banku Inwestycyjnego.

"W rzeczywisty sposób chcemy pokazać, co to znaczy solidarność tak, jak my ją rozumiemy, bez oddawania władztwa nad własnymi granicami, bez rezygnowania z tego, że to my chcemy decydować, kto przybywa do naszego kraju" - mówił.

Dodał, że część Ukraińców pracujących w Polsce to osoby z regionów takich jak Donbas i Ługańsk, "które nie mają do czego wracać" i "mają status de facto uchodźcy, choć takiego statusu Polska im nawet nie przyznała".

Reklama

"Pokazujemy nasze podejście do tego tematu, ale też chcemy, żeby ta trudna debata w Europie także odbywała się w kompromisowy sposób. Rozmawiamy z tymi wszystkimi krajami, które mają inne podejście" - zapewnił.

>>> Czytaj też: Morawiecki: Polska za podniesieniem składek do budżetu UE nawet do 1,2 proc. DNB