Inspekcja została przeprowadzona w dniach 18-29 listopada. Polskie przedsiębiorstwa zostały skontrolowane po tym, jak wystąpiły o pozwolenie na eksport na Białoruś wieprzowiny i drobiu. Aby uzyskać takie pozwolenie, zakłady musiały zostać skontrolowane pod kątem białoruskich norm weterynaryjnych i sanitarnych - wyjaśnił Alatko.

"Przygotowaliśmy list do polskich służb weterynaryjnych o konieczności usunięcia niedostatków. W najbliższym czasie zostanie on przesłany za pośrednictwem MSZ stronie polskiej" - oświadczył.

Dopiero po odpowiedzi polskich służb w sprawie likwidacji ujawnionych uchybień i zagwarantowania pełnego przestrzegania białoruskich norm, resort rolnictwa i gospodarki żywnościowej zdecyduje, czy zezwolić polskim zakładom na eksportowanie swoich produktów na Białoruś - podała białoruska agencja. Na razie nie ma mowy o certyfikatach.

Obecnie prawo do eksportu surowców ma dziewięć polskich zakładów - pisze BEŁTA. Mają one atesty Rosyjskiej Federalnej Służby Nadzoru Weterynaryjnego i Fitosanitarnego (Rossielchoznadzor).

Reklama