Będę robić wszystko, żeby uchronić polski rząd przed polityczną izolacją - mówił w czwartek w Brukseli szef Rady Europejskiej Donald Tusk po tym gdy przy sprzeciwie premier Beaty Szydło 27 innych krajów wybrało go na przewodniczącego Rady Europejskiej.

"Będę robił wszystko, (...) żeby uchronić (premier - PAP) przed negatywnymi skutkami takiej politycznej izolacji" - powiedział dziennikarzom Tusk. "I myślę, że będę w tym skuteczny" - dodał.

Jak oświadczył, bardzo współczuje Szydło "niewdzięcznej roli, jaka została jej zadana przez lidera jej partii". Jego zdaniem decyzja o jego wyborze na kolejną kadencję w Radzie Europejskiej "jest oczywiście dobra dla Polski, choć nie budzi entuzjazmu polskiego rządu".

"Sądząc po reakcji tysięcy Polaków, choćby na Twitterze, myślę, że bardzo wielu rodaków się ucieszyło z tej decyzji" - powiedział były premier.

Reklama