Chiny zbudowały w ciągu ostatnich dwóch dekad nowoczesną flotę morską o globalnej sile, która ma zdolność do odgrywania znaczącej geopolitycznej roli na obszarze daleko przekraczającym granice Państwa Środka.

Rosnąca siła marynarki wojennej Chin będzie głównym tematem odbywającej się w najbliższy weekend prestiżowej konferencji bezpieczeństwa odbywającej się w Singapurze, w której wezmą udział m. in. minister Australii Malcolm Turnbull oraz sekretarz obrony USA James Mattis. Chińskie okręty już stacjonują na bardzo dużym obszarze, począwszy od basenu Morza Południorochińskiego, a skończywszy na wodach Rogu Afryki (Półwyspu Somalijskiego). Eksperci przewidują, że trend umacniania geopolitycznej roli Chin na wodach całego świata będzie się umacniał.

- Do 2030 roku obecność globalnej chińskiej floty stanie się ważnym, wpływowym i fundamentalnym czynnikiem w międzynarodowej polityce – twierdzi Patrick Cronin, dyrektor programu Center for a New American Security’s Asia-Pacific. USA oraz ich sojusznicy muszą już teraz zacząć przygotowywać się na wyzwania, które postawi przed nimi Państwo Środka.

Pod jednym względem chińska armia już dogoniła USA – stworzyła największą azjatycką morską potęgę od czasów drugiej wojny światowej. Chiny posiadają aktualnie 183 krążowniki, niszczyciele, małe okręty nawodne oraz okręty podwodne (dane za zeszły rok). Dla porównania – USA posiadają obecnie łącznie 188 statków.

Z raportu organizacji Center for a New American Security (CNAS) wynika, że do końca następnej dekady Chiny będą dysponowały już 260 statkami, podczas gdy Amerykanie zaledwie 199. USA szybko zareagowały. Rośnie liczba zamówień na nowe wojskowe statki. Chociaż Donald Trump wezwał do zwiększania wielkości floty USA o 25 proc., jego propozycja pierwszego budżetu właściwie nie uwzględniła środków na budowę nowych statków.

Reklama

Prezydent Chin Xi Jinping ma zamiar wzmocnić obecność swojej armii na wodach Oceanu Indyjskiego i Spokojnego, co jest pochodną zwiększonego zaangażowania inwestycyjnego Chin w Afryce, na Bliskim Wschodzie oraz Azji Płd.-Wsch.

Wydatki na obronność Państwa Środka są w tym roku na dobrej drodze do przekroczenia łącznych inwestycji na ten cel państw Azji Wschodniej, Południowej oraz Południowo-Wschodniej – wynika z szacunków International Peace Research Institute.

>>> Czytaj też: To już koniec klasycznego świata Zachodu? Powojenny system chwieje się w posadach