PMI-e na razie nie ruszyły europejskimi giełdami

W piątek publikacja wskaźników PMI dla przemysłu i usług po pierwszej połowie czerwca m.in. we Francji, Niemczech i strefie euro.

Indeks PMI, określający koniunkturę w sektorze przemysłowym Francji, przygotowywany przez Markit Economics, wyniósł w czerwcu 55,0 pkt. wobec 53,8 pkt. na koniec poprzedniego miesiąca - podano wstępne dane. Analitycy szacowali 54,0 pkt.

Zaś PMI w sektorze usług Francji wyniósł w czerwcu 55,3 pkt. wobec 57,2 pkt. poprzednio. Tymczasem analitycy szacowali 57,0 pkt.

Francuzi podali też dane o PKB w swojej gospodarce - lepsze niż wcześniej szacowano.

Produkt Krajowy Brutto Francji wzrósł o 0,5 proc. w I kwartale 2017 r. kdk, podczas gdy w IV kw. wzrósł również o 0,5 proc. - poinformował urząd statystyczny Insee w końcowym wyliczeniu. Wcześniej spodziewano się, że PKB kdk wzrośnie o 0,4 proc.

W ujęciu rdr PKB Francji wzrósł w I kwartale o 1,1 proc., po wzroście w IV kwartale o 1,2 proc. - podał Insee.

Tu oceniano, że PKB wzrośnie w I kw. o 1,0 proc.

W Niemczech indeks PMI, określający koniunkturę w sektorze przemysłowym, wyniósł w czerwcu 59,3 pkt. wobec 59,5 pkt. na koniec poprzedniego miesiąca - podano wstępne wyliczenia. Analitycy szacowali, że indeks wyniesie 59,0 pkt.

Słabiej w usługach - PMI w tym sektorze wyniósł w czerwcu 53,7 pkt. wobec 55,4 pkt. poprzednio, a tu analitycy szacowali 55,4 pkt.

O 10.00 będą dane PMI ze strefy euro.

Na razie na giełdach w Europie zyskują spółki z sektora media, tracą firmy spożywcze i browarnicze.

Po południu na rynku pojawią się PMI-e w przemyśle i usługach w USA, a także informacja o sprzedaży nowych domów na amerykańskim rynku nieruchomości w maju.

Na piątek zaplanowano też wystąpienia przedstawicieli Fed.

James Bullard, prezes Fed z St. Louis, o 17.15 wystąpi w Illinois Bankers Association w Nashville. W wywiadzie dla "The Wall Street Journal" Bullard uznał prognozowaną ścieżkę zmian stóp procentowych w USA jako "agresywną".

Bullard ocenił, że ubiegłotygodniowa podwyżka stóp procentowych w USA, o 25 pkt. bazowych, nie jest "jakimś dużym problemem", ale prognozy podwyżki stopy funduszy federalnych do 3,0 proc. w ciągu najbliższych 2,5 roku są "niepotrzebnie agresywne".

"Wydaje się, że trajektoria zmian stóp procentowych, jakie określił Fed, była nieodpowiednia ze względu na sytuację w jakiej się znajdujemy" - stwierdził Bullar.

Bullar ocenił też, że lepiej aby Fed wcześniej niż później rozpoczął ograniczanie aktywów w swoim portfolio.

W piątek, oprócz wspomnianego wyżej Bullarda, wystąpi też prezes Fed z Cleveland Loretta Mester. O 18.40 wygłosi ona mowę podczas 13 Policy Summit on Housing, Human Capital and Inequality w Cleveland.

Gubernator Fed Jerome Powell od 20.15 zabierze głos podczas sympozjum Chicago Fed.

Tymczasem amerykańska Rezerwa Federalna podała w czwartek, że 34 największe amerykańskie banki przeszły pomyślnie stress testy świadczące o ich odporności na przetrzymanie ewentualnych szoków w gospodarce.

"Wyniki tegorocznych stress testów pokazują, że nawet podczas ostrej recesji, największe banki w USA utrzymałyby dobrą kapitalizację" - napisał w komunikacie gubernator Fed Jerome Powell.

Republikańscy przywódcy w Senacie USA przedstawili zaś w czwartek projekt ustawy o zniesieniu systemu ubezpieczeń zdrowotnych Obamacare. Senacki projekt ustawy nie różni się zasadniczo od analogicznej ustawy przyjętej w maju przez Izbę Reprezentantów.

Projekt senatorów, który przewiduje zniesienie Obamacare i zastąpienie jej nowym systemem opieki zdrowotnej autorstwa Republikanów, likwiduje obowiązek posiadania przez wszystkich dorosłych mieszkańców Stanów Zjednoczonych ubezpieczenia medycznego. Obowiązek ten jest wymogiem systemu opieki medycznej wprowadzonego przez demokratyczną administrację prezydenta Baracka Obamy siedem lat temu.

W piątek dalszy ciąg dyskusji w Kongresie na temat reformy tego systemu.

Poniżej indeksy w Europie - godz. 09.30