Rosyjska gospodarka stała się na tyle odporna, że może stawić opór zachodnim sankcjom - oceniła w opublikowanej we wtorek rozmowie z agencją Reutera wiceprezes Moody's Investor Service Kristin Lindow. Dodała, że rating Rosji może zostać podniesiony do końca roku.

"Według naszych szacunków gospodarka i finanse publiczne Rosji są w dobrej kondycji i mogą wytrzymać nowe sankcje" - powiedziała Lindow.

W ubiegłym tygodniu agencja Moody's podwyższyła perspektywę ratingu Rosji ze stabilnej do pozytywnej. Lindow powiadomiła, że decyzja o podwyższeniu ratingu Rosji może być podjęta nie później niż w ciągu nadchodzących 12-18 miesięcy.

Jak zauważa Reuters, w ubiegłym roku dzięki wyższym cenom ropy i przeprowadzeniu przez władze w Moskwie pewnych reform strukturalnych nastąpiło ożywienie rosyjskiej gospodarki, objętej od 2014 roku zachodnimi sankcjami.

Jak prognozuje Moody's, gospodarka Rosji odnotuje w tym roku wzrost o 1,6 proc.

Reklama

Wiceprezes agencji dodała, że według Moody's po zaplanowanych na marzec wyborach prezydenckich w Rosji nie nastąpią zmiany w rosyjskiej polityce gospodarczej i finansowej.

Lindow rozmawiała z agencją Reutera wieczorem w poniedziałek, przed ogłoszeniem przez USA listy, zawierającej nazwiska 114 polityków i 96 oligarchów, którzy zdaniem władz amerykańskich są powiązani z Putinem. Ma to doprowadzić do zwiększenia presji na rosyjskiego przywódcę. Opublikowanie listy ma na celu ujawnienie osób, które wzbogaciły się lub uzyskały wpływy dzięki powiązaniom z prezydentem Rosji. Nie uruchamia ona żadnych amerykańskich sankcji wobec wymienionych na niej osób.

>>> Polecamy: Gospodarka się rozkręca, jest lepiej od prognoz. GUS podał wstępne dane o PKB