Prezydent Francji Emmanuel Macron powiedział w poniedziałek, że planowane przez USA nałożenie taryf celnych na import stali i aluminium stanowiłoby naruszenie reguł Światowej Organizacji Handlu (WTO), a UE powinna na nie zareagować "szybko i proporcjonalnie".

"Ważne w tym kontekście, by UE zareagowała szybko i proporcjonalnie przed WTO i z poszanowaniem (zasad) WTO" - oświadczył Macron po spotkaniu z premierem kanadyjskiej prowincji Quebec Philippe'em Couillardem.

Zdaniem Macrona nałożenie ceł przez USA byłoby wyrazem "gospodarczego nacjonalizmu", a to "zła odpowiedź", gdyż jest to wojna, w której przegrywają wszyscy.

Prezydent Trump zapowiedział w czwartek, że w tym tygodniu wprowadzi cła na import stali i aluminium; ma to pomóc amerykańskim firmom, które według Trumpa ucierpiały przez niesprawiedliwe umowy handlowe. Import stali ma być objęty taryfą w wysokości 25 proc., a aluminium - 10 proc.

Decyzję Trumpa oprotestowali niemal wszyscy partnerzy handlowi USA; UE oznajmiła, że rozważa wprowadzenie taryf odwetowych na amerykańską stal i szereg innych produktów, w tym na produkty rolne. "Głębokie zaniepokojenie" wyraziła brytyjska premier Theresa May. Retorsje rozważają także Meksyk, Brazylia, Kanada i Chiny.

Reklama

>>> Czytaj też: Trump zagroził UE. USA mogą podnieść cła na samochody z Europy