Plocke przedstawiał w piątek posłom komisji rolnictwa informacje o planowanych działaniach resortu w ramach pakietu stabilizacji i rozwoju oraz proponowanych oszczędnościach w tegorocznym budżecie resortu. Posłowie pytali, czy przy ograniczeniu wydatków nie zabraknie środków na modernizację wsi, rynków rolnych oraz rybołówstwa.

Wiceminister zapewnił, że te działania, które finansowane są ze środków unijnych zarządzanych przez resort rolnictwa w ramach Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich oraz programu Rybołówstwo i Przetwórstwo Ryb, zostaną przeprowadzone. "Resort finansów określił, że projekty unijne mają bezwzględny priorytet" - powiedział Plocke.

Wyjaśnił, że wszystkie części budżetu w dyspozycji ministerstwa rolnictwa - bez pieniędzy na programy unijne - to 2 mld 319,19 mln zł. Resort zaoszczędził 10 proc., czyli 231 mln 902 tys. zł.

Posłowie opozycji pytali o charakter cięć w resorcie. "Budżet przyjęty przez parlament i podpisany przez prezydenta musi być wykonany. Nie można zmniejszać wydatków bez zmiany budżetu" - mówił Wojciech Mojzesowicz (PiS). Krzysztof Jurgiel (PiS) zaproponował, by komisja odrzuciła informację rządu o ograniczeniu wydatków na rolnictwo. "Myślę, że te ograniczenia są przypadkowe i dalej pogłębiają złą sytuację w resorcie. Jesteśmy przeciwni tym ograniczeniom" - powiedział.

Reklama

Piotr Waśko (PO) tłumaczył, że informacji resortu nie należy traktować jako wniosku o zmianę budżetu, tylko jako materiał informacyjny dla posłów o planach rządu - podobne plany przedstawiały inne ministerstwa na posiedzeniach sejmowych komisji. Ostatecznie Jurgiel swój wniosek wycofał i komisja nie głosowała go.