Algierski minister energii Chakib Khalil powiedział w środę, że OPEC prawdopodobnie znów zmniejszy wydobycie. Jednak stanowisko krajów kartelu nie jest jednolite. Cytowany przez Bloomberga Adam Sieminski z Deutsche Bank w Waszyngtonie podkreśla, że kraje OPEC muszą być ostrożne w związku z trudnym stanem światowej gospodarki.

Przedstawiciel Iranu poinformował w czwartek, że cena za baryłkę między 75 a 100 dolarów wydaje się "wspólną opinią" producentów.

Od września kraje OPEC zmniejszyły już wydobycie o 4,2 mln baryłek dziennie.

Przeciwna dalszemu cięciu wydobycia jest Nigeria. Z kolei Katar chce dokładniejszej analizy sytuacji. Libia uważa, że jeśli trzeba zmniejszać wydobycie, to się na to zgodzi.

Reklama

Analitycy uważają jednak, że będziemy mieli do czynienia z powolnym wzrostem cen. Wskazują też, że na ceny ropy większy wpływ będzie miał zbliżający się szczyt w Londynie, 2 kwietnia.