O pomyśle stworzenia takiej strefy na początku lutego wicepremier, minister gospodarki Waldemar Pawlak rozmawiał z ministrem handlu i przemysłu Egiptu Raszidem Mohammedem Raszidem.

"Uważam, że jest to instrument, który może przysłużyć się zwiększeniu wzajemnych obrotów pomiędzy Polską i Egiptem" - mówił Baniak podczas wtorkowego polsko-egipskiego forum gospodarczego.

Przypomniał, że w Polsce również działają specjalne strefy ekonomiczne, które "postrzegane są jako skuteczny instrument przyciągania inwestycji zagranicznych".

Prezydent Konfederacji Pracodawców Polskich podkreślił, że organizacja "bardzo mocno" popiera pomysł stworzenia takiej strefy. "Jego realizacja wpłynęłaby pozytywnie na współpracę gospodarczą pomiędzy krajami" - zaznaczył Malinowski.

Reklama

Szef KPP poinformował, że od kilku lat obserwuje się zwiększone zainteresowanie polskich firm podejmowaniem współpracy inwestycyjno-kooperacyjnej na rynku egipskim. Dotyczy to głównie działalności w sektorze usług turystycznych, pośrednictwa handlowego, budownictwa, informatyki, eksploracji i eksploatacji złóż surowców naturalnych czy modernizacji i rozbudowy infrastruktury kolejowej.

Ambasador Egiptu w Polsce Fahmy Fayed podkreślał wagę współpracy pomiędzy krajami. "Razem możemy znaleźć sposoby i środki, by współpracować dla osiągnięcia wspólnych korzyści (...), szczególnie w czasach światowego kryzysu finansowego" - mówił.

Baniak i Malinowski ocenili, że istotne są regularne spotkania przedstawicieli obu krajów. Ich zdaniem, zagwarantują one dalszy wzrost i rozwój polsko-egipskich powiązań gospodarczo-handlowych.

Jak wynika z informacji Ministerstwa Gospodarki, po 11 miesiącach ubiegłego roku wartość polsko-egipskich obrotów handlowych wyniosła 267 mln USD.