WIG20 spadł na zamknięciu o 1,46 proc. do 2.321 pkt., a WIG zniżkował o 1,48 proc. do 59.418 pkt. Indeksy znalazły się odpowiednio: 10,6 proc. oraz 7,7 proc. powyżej dołka z końca czerwca.

mWIG40 zniżkował o 1,53 proc. do 4.126 pkt. Indeks średnich spółek spadł poniżej dołka z lipca i znalazł się na najniższym poziomie od grudnia 2016 r.

Z kolei sWIG80 spadł o 1,78 proc. do 12.109 pkt. i znalazł się na najniższym poziomie od stycznia 2015 r.

"Lokalny dołek na GPW miał miejsce na koniec czerwca. Jak dotychczas odbiły się kursy jedynie dużych spółek” – napisał w komentarzu Sebastian Buczek, Prezes Zarządu Quercus TFI.

Reklama

Według Tomasza Matrasa, zastępcy dyrektora inwestycyjnego ds. akcji Union Investment TFI, wyceny niektórych spółek - w szczególności w segmencie firm małych i średnich - są atrakcyjne, co jednak nie przekłada się na wzrosty kursów akcji.

"Polskim +misiom+ nie sprzyja duża podaż akcji na rynku. Można jednak oczekiwać że, jeśli nie zmieni się trend globalny, po wyczerpaniu się obecnych źródeł podaży akcji przyjdzie moment, w którym i one ruszą do góry" - napisał w komentarzu.

Ok. godz. 17.00, kiedy zakończyła się sesja na GPW, na zachodnich parkietach DAX, FTSE i CAC spadały o odpowiednio: 0,8 proc., 0,5 proc. oraz 1,0 proc.

Obroty na GPW wyniosły we wtorek ok. 878 mln zł, z czego ok. 680 mln zł na akcjach spółek z WIG20. Liderem obrotów było PKO BP (111 mln zł), którego kurs spadł o 2,0 proc.

O 4,6 proc. wzrosły notowania CCC, które w poniedziałek wieczorem opublikowało informację o przychodach w sierpniu. Analitycy pozytywnie oceniają sierpniowe przychody CCC, zwracając uwagę na wzrost sprzedaży na metr kwadratowy oraz pozytywną dynamikę sprzedaży porównywalnej.

O 1,5 proc. zniżkowała na zamknięciu wycena LPP. Spółka we wtorek rano podała wyniki za drugi kwartał, zysk operacyjny grupy był zgodny z wcześniejszymi szacunkowymi wynikami.

Najmocniej wśród spółek z WIG20 spadły notowania KGHM (-5,0 proc.) i Tauronu (o 4,5 proc. do 1,89 zł). We wtorek na zamknięciu kurs Tauronu po raz pierwszy w historii zszedł poniżej poziomu 2 zł za akcję.

Akcje 14 spośród 15 spółek z sWIG80, w których akcjonariacie znaczący udział ma Altus TFI, straciły we wtorek na wartości. Kurs Altusa spadł zaś najmocniej w całym indeksie, o 26,2 proc. W ciągu trzech sesji cena akcji Altusa spadła o ponad 53 proc. m.in. w reakcji na informacje o zatrzymaniu byłych członków zarządu Altusa TFI.

W poniedziałek Norges Bank Investment Management wypowiedział Altusowi i jego spółce zależnej Rockbridge TFI umowy na zarządzanie portfelem inwestycyjnym. Altus TFI otrzymał także od Esaliens TFI oświadczenie o odstąpieniu od planu połączenia obu towarzystw.

O 11,5 proc. wzrosły notowania 11 bit studios. W górę poszły także notowania innych producentów gier: CI Games (+4,3 proc.), Playway (+2,8 proc.) oraz Ten Square Games (+5,6 proc.), którzy w poniedziałek odnotowali mocne spadki.

O 9,7 proc. spadły notowania Medicalgorithmics. Od 28 sierpnia, kiedy spółka opublikowała wyniki kwartalne, jej wycena spadła o 18,7 proc. Wyniki okazały się gorsze od konsensusu rynkowego, nie uwzględniał on jednak rezerwy w kwocie 1,4 mln zł zawiązanej przez Medi-Lynx i obciążającej wynik finansowy całego I półrocza.

Anna Unton

>>> Polecamy: ING zapłaci 900 mln dol. kary, by zakończyć holenderskie śledztwo ws. prania pieniędzy