W ubiegłym tygodniu ministerstwo skarbu (finansów) USA zapowiedziało zniesienie sankcji, którymi objęto Rusal, EuroSibEnergo i ich firmę matkę En+. Przedsiębiorstwa te, jak zaznaczono, zgodziły się m.in. na zmniejszenie w swym kapitale udziałów rosyjskiego oligarchy Olega Deripaski, który wciąż pozostaje objęty amerykańskimi sankcjami. W ramach restrukturyzacji udziały Deripaski w En+ spadną z ok. 70 proc. do 44,95 proc.

"Jestem przekonany, że mogę przekazać mojemu następcy rozwiniętą, odnoszącą sukcesy firmę. Moja misja dobiegła końca" - wskazał Warnig w oświadczeniu. Następca Warniga ma zostać wybrany w czwartek.

Po zakończeniu restrukturyzacji En+ będzie posiadać 56,88 proc. udziałów w koncernie Rusal, będącym drugim największym producentem aluminium na świecie.

Warnig to zaprzyjaźniony z rosyjskim prezydentem Władimirem Putinem i byłym kanclerzem Niemiec Gerhardem Schroederem niemiecki przedsiębiorca, były wysokiej rangi funkcjonariusz NRD-owskiej policji politycznej Stasi. Warnig jest dyrektorem zarządzającym konsorcjum Nord Stream.

Reklama

>>> Czytaj też: Rosja chce, by Zachód powstrzymał Ukrainę przed "nowymi prowokacjami"