Rosji nie udało się jednak zablokować samego posiedzenia Rady Bezpieczeństwa ONZ na temat Wenezueli. Za rosyjskim wnioskiem zagłosowało tylko czterech członków Rady, przeciwnych było dziewięciu, a dwóch wstrzymało się od głosu. Do przyjęcia wniosku potrzebne było dziewięć głosów poparcia.

Z inicjatywą uznania Zgromadzenia Narodowego Wenezueli wystąpił w piątek amerykański sekretarz stanu Mike Pompeo. Stany Zjednoczone były pierwszym państwem, które uznały środową deklarację przewodniczącego wenezuelskiego parlamentu Juana Guaido o tymczasowym objęciu urzędu prezydenta kraju. Wkrótce potem Guaido uznały także Kanada i kilkanaście innych państw, głównie z Ameryki Łacińskiej.

Rosja, która wspiera Nicolasa Maduro jako prezydenta, oskarża Waszyngton o wspieranie przewrotu w Wenezueli. Na początku stycznia Maduro został zaprzysiężony na drugą kadencję, ale zdecydowana większość państw nie uznała jego zwycięstwa w wyborach prezydenckich z maja 2018 r., gdyż zostały one przeprowadzone z naruszeniem wszelkich standardów demokratycznych.

>>> Hiszpania uzna Guaido za prezydenta, jeśli Maduro w ciągu 8 dni nie ogłosi wyborów

Reklama