Rzecznik rządu poinformował, że Niemcy i Chiny regularnie konsultują się, jak zapobiegać wrogiej aktywności w internecie i uzgodniły, że będą chronić poufne dane korporacyjne. "Negocjacje na temat dalszych umów nie miały w ostatnich tygodniach miejsca" - powiedział Seibert na konferencji prasowej.

We wtorek magazyn "WirtschaftsWoche" w wydaniu online podał, że kanclerz Merkel chce porozumienia z Chinami wykluczającego wzajemne szpiegowanie się; Berlin nie musiałby dzięki temu z zasady wykluczać koncernu Huawei z budowy sieci 5G w Niemczech.

"WiWo" powoływał się na źródła w służbach bezpieczeństwa i informował, że doradca szefowej niemieckiego rządu Lars-Hendrik Roeller prowadził ostatnio w Chinach negocjacje w sprawie takiego porozumienia.

Administracja prezydenta USA Donalda Trumpa od miesięcy naciska na sojuszników, by ograniczyli udział Huawei w budowie nowej generacji infrastruktury telekomunikacyjnej, a nawet by usunęli urządzenia tej firmy z istniejących sieci.

Reklama

USA ostrzegają, że sprzęt używany do wprowadzanej obecnie technologii mobilnej piątej generacji - 5G, który jest bardziej podatny na ataki niż poprzednie, jeżeli będzie dostarczany przez Huawei, może być wykorzystywany przez władze chińskie do szpiegowania.

Huawei, który stał się największym na świecie dostawcą sprzętu telekomunikacyjnego, zaprzecza tym zarzutom. Chińska firma stara się obecnie o budowę sieci 5G w wielu krajach europejskich. USA zdecydowały natomiast, że sieci 5G będą budowane głównie przez szwedzkiego Ericssona i fińską Nokię. (PAP)

asc/ ap/