Kostin, którego bank należy do największych w Rosji, na spotkaniu z dziennikarzami powiedział, że aresztowanie było "nadmiernym środkiem" podjętym wobec Calveya. "To, o czym wiemy, rodzi wiele pytań i dlatego moim zdaniem nie ma jednoznacznie jasności, że człowiek jest winien" - powiedział prezes WTB.

Okoliczności sprawy karnej "są niezrozumiałe dla biznesu, nie do końca przejrzyste, dlatego wywołują zaniepokojenie i negatywnie wpływają na rynek" - dodał Kostin.

Jest on kolejnym prominentnym przedstawicielem biznesu w Rosji, który publicznie wypowiedział się w obronie Calveya. Kostin należy do tych przedstawicieli wielkiego rosyjskiego biznesu, którzy objęci zostali sankcjami amerykańskimi. Jest on też autorem planu dedolaryzacji gospodarki rosyjskiej, przedłożonego w zeszłym roku prezydentowi Władimirowi Putinowi.

Baring Vostok to jedna z największych i najdłużej działających w Rosji firm inwestycyjnych. Calvey założył ją w latach 90. XX w. Biznesmen, a także kilka innych osób ze związanych z nim firm, został aresztowany w połowie lutego br. Zarzuty dotyczą oszustwa na dużą sumę, za co grozi w Rosji kara do 10 lat pozbawienia wolności. Amerykanin zapewnia, że oskarżenia wobec niego są fałszywe.

Reklama

Wielu komentatorów ocenia śledztwo jako ingerencję Federalnej Służby Bezpieczeństwa (FSB) w rozstrzygnięcie sporu biznesowego wokół banku Wostocznyj. Bank ten jest kontrolowany przez Baring Vostok, a Calvey znalazł się w konflikcie z grupą jego mniejszościowych akcjonariuszy.

Z Moskwy Anna Wróbel (PAP)