Izba Reprezentantów, w której większość ma Partia Demokratyczna, przyjęła ustawę stosunkiem głosów 305 do 102.

Na początku tygodnia Izba uchwaliła swoją, znacznie bardziej radykalną wersję tej ustawy, przewidującą m.in. wprowadzenie standardów opieki zdrowotnej i wyżywienia dla migrantów przetrzymywanych w obozach przejściowych oraz systemu kontroli agencji federalnych zajmujących się migrantami.

Izba przyjęła ustawę po serii bulwersujących relacji mediów z granicy, które donosiły o złych warunkach panujących w obozach, w tym ich przeludnieniu. W szczególnie trudnej sytuacji znajdują się dzieci, które często przymusowo oddziela się od rodziców.

Opinię publiczną zbulwersowało zdjęcie migranta i jego małej córki, którzy utonęli w wodach granicznej rzeki Rio Grande.

Reklama

Ustawę uchwaloną przez Izbę Reprezentantów na początku tygodnia skrytykował, grożąc wetem prezydent Donald Trump. Odrzucił ją jednak kontrolowany przez Republikanów Senat, który przygotował i przegłosował w środę własną wersję ustawy.

Demokratyczna przewodnicząca Izby Reprezentantów Nancy Pelosi próbowała jeszcze przeforsować pewne zmiany, ale w końcu, pod presją sytuacji, ustąpiła. W liście do swych partyjnych kolegów, z których część poparła ustawę w wersji senackiej, wyjaśniła, że teraz najważniejsze jest by migranci na granicy z Meksykiem jak najszybciej otrzymali pomoc.

"Wszyscy wykonali znakomitą pracę" - pochwalił kongresmenów na Twitterze Donald Trump, który - jak się oczekuje - podpisze ustawę.

Ocenia się, że przyjęcie jej przez Kongres jest sukcesem prezydenta i porażką Nancy Pelosi. (PAP)