"Poprzez zmiany klimatyczne, których jesteśmy świadkami, zmieniają się warunki dla produkcji owoców i warzyw w Polsce, w Europie i na całym świecie" - podkreślił, cytowany w komunikacie przesłanym PAP, Arkadiusz Gaik, prezes Stowarzyszenia Unia Owocowa.

Jak wskazali eksperci Unii, "przeobrażenia klimatyczne powodują zmniejszenie kwasowości, jędrności i wodorozcieńczalności owoców, przy jednoczesnym wzroście stężenia cukru. Zbyt wysoka temperatura, zwłaszcza jesienią w trakcie dojrzewania drzew w nocy spowoduje, że jabłka będą zbyt słodkie" - wyjaśnili. Dodali, że zamiany wpływają też "na obfitość i różnorodność zapylaczy, zagrażając niezbędnej usłudze zapylania roślin przez owady".

"Najnowsze dane wykazują, iż średnia temperatura powietrza na powierzchni Ziemi wzrośnie w XXI wieku od 1,8°C do 4,0°C dzięki rosnącej koncentracji gazów cieplarnianych w atmosferze" - czytamy w komunikacie przesłanym PAP. W związaku z ociepleniem klimatu plony głównych upraw żywności, jak dodano, "prawdopodobnie zaczną spadać o 2 proc. na dekadę".

Według ekspertów np. cieplejsze, wilgotniejsze powietrze od jesieni do wiosny może zwiększyć ryzyko grzybowych chorób roślin. "Porażone owoce odmian zimowych jabłoni gorzej się przechowują lub też nie nadają się do przechowywania" - podkreślono. Ocieplenie klimatu sprzyja też pojawianiu się nowych gatunków szkodników żerujących na uprawach.

Reklama

Eksperci wskazują też na wpływ wyższych temperatur na kwitnienie, plony i jakość owoców. "Niskie opady śniegu w zimie już teraz niosą niedobory wody dla roślin w sezonie letnim. W przypadku Polski największym zagrożeniem jest brak wystarczających zasobów słodkiej wody do nawadniania" - czytamy.

Jak wskazuje, cytowany w komunikacie Delegat Generalny Freshfel Europe, Europejskiego Stowarzyszenia ds. Świeżych Owoców i Warzyw - sady mogą wymagać lepszej ochrony przed ciężkimi gradami, silną suszą, silnymi wiatrami lub późnymi przymrozkami. "Można również inwestować w inne nowe środki, takie jak oszczędność energii, oszczędność zużycia wody lub zapobieganie rozprzestrzenianiu się nowych szkodników i chorób lub dostosowywanie odmian do zmieniających się warunków klimatycznych” - ocenia.

Według Macieja Majewskiego z FreshMazovia "sadownicy mogą przygotować się na zmiany klimatyczne, stosując serię prostych zasad dotyczących pielęgnowania sadów".

Ekspert wskazał, że np. nawożenie organiczne lub "prowadzenie uprawy roślin na nawozy zielone znacznie poprawia poziom substancji organicznej w glebie, która może zmagazynować dużą ilość wody (1 proc. substancji organicznej więcej na 1 ha gleby może zatrzymać 150000 litrów wody)".

Z kolei zwiększony poziom substancji organicznej w glebie, jak dodał, pozwala "zabsorbować wodę nawet z intensywnych opadów, zapobiegając jej spływowi i utracie". "Stosowanie siatek przeciw gradowych nie tylko pozwala na ochronę produkowanych drzewek i owoców, ale jest także w stanie ograniczyć utratę wody poprzez transpirację, czyli czynne parowanie wody z nadziemnych części roślin" - ocenił.

Zdaniem Unii branża sadownicza jest w stanie również ograniczyć emisje gazów cieplarnianych poprzez stosowanie odnawialnych źródeł energii: paneli fotowoltaicznych i wykorzystanie drewna z sadu. "Zgodnie z przyjętym projektem zmiany ustawy o OZE rolnik ryczałtowy może mieć status prosumenta. W przypadku zainstalowania paneli fotowoltaicznych i licznika dwukierunkowego jego rozliczenie z zakładem energetycznym będzie odbywać się dwa razy w roku, a nadwyżkę prądu wyprodukowaną latem zużyje jesienią na schłodzenie owoców" - uważa Majewski.

Stowarzyszenie Polskich Dystrybutorów Owoców i Warzyw Unia Owocowa jest największą organizacją reprezentującą polskich przedsiębiorców działających w branży produkcji, dystrybucji i eksportu produktów roślinnych. Reprezentuje interesy około 60 proc. wszystkich eksporterów owoców i warzyw w Polsce.

>>> Czytaj też: Europejczycy bardziej martwią się zmianami klimatu niż gospodarką