Jak wynika z ogłoszenia przetargowego na stronach katowickiego PKM, w dwóch częściach przetargu zamawianych jest pięć 18-metrowych autobusów przegubowych (o mocy co najmniej 240 kilowatów, z bateriami o pojemności co najmniej 240 kWh) oraz pięć jednoczłonowych autobusów 12-metrowych (o mocy co najmniej 160 kWh, z bateriami o pojemności co najmniej 200 kWh).

Systemy pojazdów powinny umożliwiać ładowanie ich ładowarkami stacjonarnymi o mocy 40 kW lub 80 kW oraz systemem pantografowym o mocy do 200 kW. Do każdego autobusu należy dostarczyć mobilną ładowarkę o mocy 40 kW (dopuszczalne są ładowarki podwójne 80/40 kW po jednej na dwa autobusy). Wymagana jest klimatyzacja przestrzeni kierowcy i pasażerów.

Kryteria oceny ofert to cena: (60 proc.) i właściwości techniczno-eksploatacyjne (określone: materiały konstrukcji i nadwozia, zabudowa silnika, podział przedniej szyby, liczba miejsc siedzących dostępnych z niskiej podłogi, zwiększenie pojemności baterii, spełnienie wskazanych wymagań homologacji czy zużycie energii - łącznie 40 proc.).

Obecny termin składania ofert przypada na 18 marca; zamówienie powinno zostać zrealizowane w 350 dni od podpisania umowy.

Reklama

Aby wymienić ponad połowę swego taboru katowicki PKM przygotował w poprzednich latach dwa unijne projekty.

Jeden, o wartości 139,4 mln zł (przy oczekiwanej kwocie wsparcia 96,4 mln zł), został zatwierdzony do dofinansowania w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Woj. Śląskiego - w tzw. komponencie Zintegrowanych Inwestycji Terytorialnych (ZIT). Drugi (wsparcie 31,9 mln zł) - sfinansowany został z Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko.

Przy wsparciu śląskiego RPO katowicki PKM kupił dotąd m.in. 90 autobusów o napędzie konwencjonalnym i 10 pojazdów elektrycznych (pięć autobusów przegubowych Solarisa i następnie pięć krótkich tego samego producenta - po zerwaniu wcześniejszej umowy z Ursusem).

Z wykorzystaniem dotacji POIiŚ katowicki przewoźnik przeprowadził już zakup 25 pojazdów o napędzie konwencjonalnym. Fundusze POIiŚ mają też wesprzeć obecnie realizowany zakup 10 wozów elektrycznych.

Według informacji PKM Katowice tabor tego - należącego do trzech miast (Katowice - 87,59 proc., Siemianowice Śląskie - 8,5 proc., Chorzów - 3,91 proc.) - przewoźnika liczy 250 pojazdów. Wcześniejsze zakupy pozwoliły na wycofanie wysokopodłogowych autobusów marki Ikarus; obecne umożliwiają wycofywanie 20-letnich pojazdów marki Neoplan i MAN.

Liderem elektryfikacji floty autobusowej w woj. śląskim jest Jaworzno. Było to pierwsze miasto w Polsce, które w 2015 r. wprowadziło autobus elektryczny do stałej eksploatacji. Dziś na ok. 60 używanych w mieście wozów, 23 to pojazdy elektryczne. Teraz Jaworzno kupuje kolejnych 20 elektrycznych autobusów.

W trwającym od końca lipca ub. roku dwuczęściowym przetargu miasto zamawia 15 wozów 12-metrowych oraz pięć krótszych, 9-metrowych. Jedyne oferty, warte łącznie 53,8 mln zł brutto, zgłosił Solaris. Pod koniec stycznia zaakceptowano ofertę zakupu wozów krótkich, a w ostatnich dniach – także długich.

Po tym zakupie autobusy elektryczne będą stanowiły 80 proc. jaworznickiej floty autobusowej. Miasto finansuje inwestycję m.in. dzięki projektowi o wartości 48,8 mln zł, w tym 30,6 mln zł dotacji z POIiŚ.

>>> Czytaj też: Ekologiczny samochód to zysk dla środowiska, ale zmartwienie dla portfela