Na czym polega program Mama 4+?
To comiesięczne świadczenie w wysokości 1878,91 zł brutto – dokładnie tyle, ile wynosi najniższa emerytura w Polsce. Świadczenie jest waloryzowane, czyli co roku rośnie wraz z inflacją, podobnie jak zwykłe emerytury.
Program ruszył w marcu 2019 roku, a jego celem było uhonorowanie kobiet, które zrezygnowały z kariery zawodowej, by wychowywać dużą rodzinę. To odpowiedź na realne problemy tysięcy matek, które przez lata opiekowały się dziećmi, ale nie wypracowały wymaganych składek emerytalnych.
Kto może dostać to świadczenie?
Matczyna emerytura nie przysługuje wszystkim, ale warunki nie są bardzo skomplikowane. Trzeba:
- urodzić lub wychować co najmniej 4 dzieci (wliczają się też dzieci przysposobione),
- osiągnąć wiek emerytalny – 60 lat dla kobiet i 65 lat dla mężczyzn,
- nie mieć wystarczających dochodów, by samodzielnie się utrzymać,
- złożyć wniosek do ZUS wraz z odpowiednimi dokumentami.
Emerytura przysługuje również ojcom, którzy wychowali co najmniej 4 dzieci np. po śmierci matki lub gdy ona porzuciła rodzinę.
Ważne: To nie jest świadczenie przyznawane automatycznie. Trzeba się o nie postarać.
Jak złożyć wniosek o matczyną emeryturę matczyną?
Wniosek składamy w ZUS na formularzu ERP-14. Do niego należy dołączyć:
- akty urodzenia dzieci lub inne dokumenty potwierdzające ich wychowanie,
- oświadczenie o sytuacji dochodowej,
- dokumenty potwierdzające tożsamość.
ZUS może poprosić o dodatkowe wyjaśnienia, jeśli coś będzie niejasne. Decyzja zwykle zapada w ciągu 2–3 miesięcy.
Dlaczego ten program jest tak ważny?
Bo wreszcie docenia coś, co przez lata było niewidzialne – opiekę, troskę, ciężką codzienną pracę matek. Matczyna emerytura to symboliczne „dziękuję” od państwa dla kobiet, które oddały całe życie wychowywaniu dzieci, rezygnując z własnej kariery zawodowej.
Program „Mama 4+” wyrównuje szanse, szczególnie kobietom, które nie mogły uczestniczyć w rynku pracy, bo ich całe dorosłe życie toczyło się wokół domu i dzieci. Daje im nie tylko finansowe wsparcie, ale i poczucie godności na starość.