We wtorek wieczorem służby prasowe wojewody dolnośląskiego poinformowały o 17 nowych przypadkach zakażenia koronawirusem na Dolnym Śląsku. Chodzi o personel medyczny oraz pacjentów z oddziału pulmonologicznego Dolnośląskiego Centrum Chorób Płuc. Wcześniej informowano o pięciu osobach z tego oddziału, u których potwierdzono zakażenie nowym patogenem.

Ogniskiem zakażenia był najprawdopodobniej pacjent oddziału pulmonologicznego Dolnośląskiego Centrum Chorób Płuc, u którego wykryto zakażenie. Pacjent został przewieziony do Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego im. J. Gromkowskiego we Wrocławiu, który jest szpitalem zakaźnym. W związku z tym 50 osób z personelu medycznego i pacjentów oddziału pulmonologicznego Dolnośląskiego Centrum Chorób Płuc we Wrocławiu zostało skierowanych na kwarantannę.

U 22 osób z tej kwarantanny, w tym u 16 osób z personelu medycznego oraz 6 pacjentów, potwierdzono zakażenie koronawirusem – przekazał we wtorek wieczorem PAP Michał Nowakowski, rzecznik Dolnośląskiego Urzędu Marszałkowskiego Michał Nowakowski.

Po tym jak zakażenie koronawirusem stwierdzono u pierwszych pięciu osób zdecydowano o ewakuacji 13 pacjentów leczonych na oddziale pulmonologicznym. Zostali oni przewiezieni do izolatorium w Obornikach Śląskich. "To izolatorium jest jednostką zamiejscową Dolnośląskiego Centrum Chorób Płuc we Wrocławiu. Jest ono wysoce wyspecjalizowane w leczeniu chorób zakaźnych" - powiedział Nowakowski.

Reklama

Rzecznik dodał, że oddział pulmonologiczny Dolnośląskiego Centrum Chorób Płuc we Wrocławiu będzie dezynfekowany. „Szpital zaś działa normalnie” - podkreślił Nowakowski.

Służby prasowe wojewody dolnośląskiego podały we wtorek wieczorem, że po wykryciu 17 nowych przypadku, na Dolnym Śląsku są 134 osoby z potwierdzonym zakażeniem koronawirusem. Z tego dwie zmarły.(PAP)

autor: Piotr Doczekalski